Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia może grać u siebie

Tomasz Kuczyński
Maciej Małkowski (z prawej) strzelił najładniejszą bramkę tego sparingu
Maciej Małkowski (z prawej) strzelił najładniejszą bramkę tego sparingu fot.ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Najpierw wieści niepokojące: nie dość, że minister sportu Mirosław Drzewiecki żąda wyjaśnień w sprawie przyznania licencji dla Polonii, to Widzew Łódź, który jest sprawcą całego zamieszania, wysłał wczoraj pismo do UEFA.

Teraz informacja dobra: bytomianie dostali zgodę z PZPN na grę na swoim stadionie. Natomiast podzielona na dwa składy drużyna Marka Motyki rozegrała w środę dwa sparingi - wygrała 1:0 z GKS Jastrzębie i zremisowała 0:0 ze Skałką Żabnica.

W dniu, w którym Komisja Odwoławcza przywróciła Polonię do ekstraklasy, działacze Widzewa zapowiedzieli interwencję u ministra sportu. Mirosław Drzewiecki postanowił wszcząć postępowanie, dając stronom siedem dni na złożenie wyjaśnień. Wczoraj łódzki klub poszedł za ciosem, skarżąc się w UEFA. "KS Widzew Łódź SA wysłał pismo do UEFA informujące o rażącym łamaniu regulacji związkowych przez zarząd PZPN i Komisję Odwoławczą ds. Licencji Klubowych w związku z niezgodnym z przepisami ponownym rozpatrzeniem wniosku licencyjnego klubu TS Polonia Bytom i udzieleniem mu licencji na grę w ekstraklasie w sezonie 2008/2009. Widzew wskazuje na naruszenia statutu PZPN, Podręcznika Licencyjnego akredytowanego przez UEFA, jak również celowe działanie w sprzeczności z wytycznymi UEFA, jakie zostały przekazane PZPN w odpowiedzi na zapytanie z 4 czerwca" - czytamy w oświadczeniu na klubowej stronie internetowej. Przez przywrócenie Polonii, Widzew stracił szansę na karną degradację tylko do nowej pierwszej ligi. Łodzianie chcą też uniknąć całej kary za korupcję, odwołując się do Trybunału Arbitrażowego przy PKOl. Wczoraj trybunał zamiast wydać decyzję, przesunął swój "wyrok" na 23 lipca.

- Jak odbieramy działania Widzewa? Nie odczuwamy żadnego niepokoju. Przyznanie nam licencji odbyło się zgodnie z duchem sportu - podkreśla wiceprezes bytomian, Andrzej Izydorczyk. - Nie czujemy się stroną w tej sprawie, ale złożymy w ministerstwie nasze wyjaśnienia. Dla nas ważne jest teraz przygotowanie drużyny do sezonu i to, że możemy grać u siebie. Mamy już pismo z PZPN.

Mimo prac związanych z budową dachu na stadionie, Polonia będzie jednak mogła zagrać przy ulicy Olimpijskiej, a nie w Wodzisławiu, z Lechem Poznań, Śląskiem Wrocław, Lechią Gdańsk i Polonią Warszawa. Ilość widzów będzie jednak ograniczona, a mecze odbędą się bez udziału kibiców gości.

Piłkarze Polonii mieli wczoraj pracowity dzień, ponieważ rozegrali dwa sparingi. Skład ustawiony już pod zbliżające się rozgrywki pokonał w Cieszynie GKS Jastrzębie. W Ustroniu ze Skałką Żabnica było 0:0. W tym drugim meczu testowani byli 20-letni Łukasz Burliga z Wisły Kraków i rok starszy Jakub Juszczyk z Przeboju Wolbrom.

Polonia Bytom - GKS Jastrzębie 1:0 (1:0) Bramka: Jacek Trzeciak (44-karny)

Polonia: Pesković - Hricko, Owczarek, Dziółka, Sokolenko - Trzeciak (46. Robaszek), Grzyb, Bażik, Wolański (46. Przybylski) - Podstawek, Zieliński (46. Zabłocki).

GKS Jastrzębie: I połowa: Kafka - Woźniak, Pielorz, Wrzask, Bednarek - Grabczyński, Wawrzyczek, Karwot, Wieczorek - Adaszek, Żbikowski; II połowa: Kafka - Chrabąszcz, Pielorz, Wrzask, Bednarek - Kostecki, Gorzała, Wilczek, Wieczorek (60. Łaciok) - Kubisz, Narwojsz.

Polonia Bytom - Skałka Żabnica 0:0

Polonia: Kiełpin - Klepczyński, Kamiński, Kral, Chomiuk - Jaromin (46. Burliga), Zalewski, Mróz, Wojsyk (46. Juszczyk) - Mężyk, Rozmus.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!