Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Igrzyska bez zarwanych nocy

Jacek Sroka
Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Vancouver powoli dobiegają końca. Telewizyjne transmisje z Kanady serwowane są przez TVP i Eurosport codziennie od wczesnego wieczoru do bladego świtu, ale mało kto zarywa noce przed telewizorem.

Po pierwsze dlatego, że tak się szczęśliwie złożyło, iż nasze największe gwiazdy, a więc Justyna Kowalczyk, Adam Małysz i Tomasz Sikora zawsze kończyły swoje starty grubo przed północą. Po drugie, z powodu mizernych wyników pozostałych naszych olimpijczyków, którzy rozpoczynali rywalizację o medale w środku nocy.

Z tą walką o medale oczywiście przesadziłem, bo poza naszymi młodymi biathlonistkami, nikt nawet nie zbliżył się do podium. Na drugą półkulę poleciało aż 47 polskich sportowców i gołym okiem widać, że była to zdecydowanie zbyt liczna reprezentacja.

Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski zapowiadał przed odlotem, że nasi będą bić swoje rekordy życiowe i walczyć z najlepszymi jak równy z równym, a tymczasem mieliśmy kompletnie nieprzygotowanych do olimpijskiego startu łyżwiarzy, przewracających się na trasie snowboardzistów czy stremowanych - ciążącą na nich presją - skoczków.

Nikt nie oczekiwał przecież, że nagle zostaniemy potęgą w short-tracku, czy dochowamy się bobslejowych gwiazd, ale skoro w najważniejszej dla sportowca imprezie roku, ba, czterolecia, nie jest on w najwyższej formie, to w ogóle nie powinien tam jechać.

Na podsumowanie igrzysk przyjdzie jeszcze czas, ale pierwszy wniosek nasuwa się od razu. Naszym medalistom: Justynie Kowalczyk i Adamowi Małyszowi, trzeba przychylić nieba i nie żałować grosza na ich sztaby szkoleniowe, przygotowania, a nawet na fanaberie, bo to ich chcą oglądać miliony kibiców.
Występy sportowców, którzy zajmują miejsca w drugiej czy trzeciej dziesiątce, nikogo nie interesują, nawet jeśli ich starty nie wypadają akurat w środku nocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Igrzyska bez zarwanych nocy - Dziennik Zachodni