Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Ruchu ćwiczą na sztucznej murawie

Jacek Sroka
Do tej pory na sztucznej trawie piłkarze Ruchu (na niebiesko) rozgrywali tylko zimowe sparingi
Do tej pory na sztucznej trawie piłkarze Ruchu (na niebiesko) rozgrywali tylko zimowe sparingi Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Piłkarze Ruchu przejdą do historii polskiej piłki, gdyż jako pierwsi rozegrają ligowy mecz na boisku ze sztuczną nawierzchnią.

Wszystko dlatego, że obiekt Arki, z którą w sobotę zmierzą się chorzowianie, jest w przebudowie i w rundzie wiosennej zespół z Gdyni będzie grał w roli gospodarza na Narodowym Stadionie Rugby wyposażonym w sztuczną trawę.

- Taką decyzję podjęła Komisja Licencyjna i musimy się jej podporządkować. Przejście z boisk trawiastych, na których trenowaliśmy podczas obozu w Turcji, na murawę ze sztuczną nawierzchnią nie jest jednak prostą sprawą, a Arka na pewno będzie miała handicap, bo lepiej zna to boisko - powiedział trener Ruchu Waldemar Fornalik.

Szkoleniowiec "niebieskich" w tym tygodniu zaordynował swoim podopiecznym treningi na boiskach ze sztuczną nawierzchnią, których na szczęście w Chorzowie nie brakuje.

- Dziś ćwiczyliśmy na Stadionie Śląskim. Tutejsze boisko, podobnie jak obiekt w Gdyni, ma certyfikat FIFA, ale murawa jest inna niż ta, na której zagramy w sobotę. To w Chorzowie po intensywnej zimowej eksploatacji jest niezbyt równe, zaś trawa w Gdyni ma dłuższy włos, co ma wpływ na sposób odbicia piłki - stwierdził doświadczony pomocnik Ruchu Wojciech Grzyb.

Andrzej Niedzielan zwraca z kolei uwagę na wymiary boiska, które jest o pięć metrów krótsze.
- Lubię ścigać się z obrońcami, a krótszy plac gry sprawi, że łat- wiej będzie się im bronić - powiedział popularny "Wtorek".

Ruch wyjeżdża na mecz do Gdyni już w piątek rano, aby móc odbyć na Narodowym Stadionie Rugby choć jeden trening.
- Te zajęcia pomogą nam dobrać buty na mecz i poczuć jak na tej murawie odbija się piłka. Gra na twardym boisku to dla mnie zabójstwo dla stawów, ale ten jeden mecz chyba jakoś wytrzymam - stwierdził Grzyb.

Trener Fornalik zwrócił natomiast uwagę na jeszcze jedną niedogodność związaną ze spotkaniem w Gdyni: - Ten mecz odbędzie się bez publiczności i bardziej będzie przypominać sparing niż pojedynek o ligowe pun-kty. Zapewniam, że gra bez kibiców nie należy do przyjemności.

Na koniec dodajmy, że w Ruchu właśnie zakończył się już coroczny audyt przeprowadzony przez biegłą rewident z Ekstraklasy SA. Jego wynik trafi do Komisji Licencyjnej PZPN.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!