Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tychy: Koniec wielkiego kibicowania

JOL
Tyszanie dziękują olimpijczykom - taki napis został ułożony z ludzi zebranych w sobotę w Tychach pod Żyrafą. Wszystko na finał kibicowania polskiej reprezentacji w Vancouver.

Imprezy z okazji olimpiady trwały w Tychach dwa tygodnie, równoległe z zawodami Vancouver. Było to wielkie fetowanie niezwykłej zbieżności geograficznej, jaka przytrafiła się Tychom, które - jak się okazało - leżą na tym samym równoleżniku (50°08'N) co Whistler ze swoim Parkiem Olimpijskim. Te miejscowości dzieli 8300 km. Siłą rzeczy w minione dwa tygodnie Tychy urosły do rangi polskiej stolicy zimowych igrzysk olimpijskich. Kiedy w Vancouver odpalano znicz olimpijski, w Tychach rozbłysły tyskie ogniki olimpijskie.

W ich zapalaniu uczestniczył m.in. Wojciech Fortuna, jedyny jak dotąd złoty medalista olimpiady zimowej.
Tu m.in. otwarto jedyną w Polsce aleję Równoleżnika Olimpijskiego. Tu w lodzie wyrzeźbiono łyżwiarkę figurową, skoczka narciarskiego i snowboardzistę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!