Gminy domagają się od kopalń pieniędzy za sprzęt i instalacje działające pod ziemią. Spółki węglowe ostrzegają, że kolejna danina zrujnuje przemysł wydobywczy na Śląsku. Zespół kierowany przez posła Jana Rzymełkę spotka się jeszcze przynajmniej dwukrotnie, by omówić kompromisowe rozwiązanie zadowalające zwaśnione strony. Nieoficjalnie wiadomo, że raczej nie będzie polegało ono na przesunięciu dodatkowych pieniędzy dla gmin górniczych z tzw. opłaty eksploatacyjnej (pobieranej od każdej tony węgla; dziś do samorządów m.in. na Śląsku trafia tylko 60 proc. tej puli). Nie godzi się na to Ministerstwo Środowiska. - Po raz pierwszy przedstawiciele obu stron wysłuchali się. Gminy i spółki górnicze mają swoje argumenty. Potrzeba czasu, by znaleźć salomonowe rozwiązanie - stwierdził Rzymełka.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?