Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysoka cena złożenia prochów

Wanda Then
06 Polska Picture Caption benton 8.5pt Red
06 Polska Picture Caption benton 8.5pt Red fot.
Aż 370 tys. zł wydał bielski samorząd na budowę pierwszego segmentu kolumbarium na cmentarzu komunalnym.

Jednocześnie zadbał o to, żeby stało ono puste. Radni, którzy zmienili stawki cmentarnych opłat na wyższe, zgodzili się, by wynajęcie niszy w kolumbarium kosztowało... 4596 zł. Dziesięć razy drożej niż w Rzeszowie.

- Ściana z niszami do pochówku urnowego gotowa była już wiosną. Rezerwować w niej czy wykorzystywać miejsca możemy dopiero od 2 lipca, bo dopiero wtedy uprawomocnił się miejski cennik. Na razie wszystkie nisze są puste, nikt też nie interesował się nimi bezpośrednio. Były dwa lub trzy telefony z prośbą o informacje - mówi Andrzej Paperz, prezes bielskiej Zieleni Miejskiej, administrującej cmentarzem komunalnym, a więc i kolumbarium.

Już podczas czerwcowej sesji odezwali się przeciwnicy takiego pomysłu, argumentując że tak wysoka cena nie będzie zachęcała do propagowania nowej formy pochówku.
- Nie po to chyba zbudowaliśmy kolumbarium, by stało ono puste - mówił radny Janusz Okrzesik.

Obrońcy wysokiej ceny uważają natomiast, że wynajęcie niszy nawet za takie pieniądze jest niewielkim wydatkiem. - Mieści się w niej bowiem dziesięć urn i jeśli będzie pełnić rolę rodzinnego grobowca, inwestycja i tak się opłaci - przekonuje pełnomocnik prezydenta, Henryk Juszczyk.

Pytani o zdanie bielszczanie tylko się uśmiechają. - Jestem zwolenniczką kremacji. Miejsce w kolumbarium uważam za idealne rozwiązanie. Nie wyobrażam sobie jednak organizowania rodzinnej składki na wykupienie niszy. Sama na wydanie takiej kwoty nie mam szans. Pozostaje więc namówienie bliskich, by urnę postawili na kominku - całkiem już poważnie mówi Elżbieta Kobiela z Bielska-Białej.

Prezydent Jacek Krywult zapewnia, że miasto nie ma zamiaru zarabiać na kolumbarium ani do niego dopłacać, a cena nie wzięła się z sufitu. Podzielono po prostu koszt inwestycji przez ilość nisz. Twierdzi też, że cena zaproponowana w Bielsku-Białej należy do najniższych w kraju, bo w innych miastach płacić za nie trzeba znacznie więcej, nawet kilkanaście tysięcy złotych. W dodatku miejsce w nowym obiekcie nie wymaga ponoszenia żadnych dodatkowych kosztów, jak budowa i utrzymanie grobowca.

Sprawdziliśmy ceny w rosnących jak grzyby po deszczu kolumbariach w różnych regionach Polski i nie udało nam się potwierdzić prezydenckich argumentów.

W Pawłowicach w powiecie pszczyńskim opłata za niszę wynosi 1730 zł, w Gorzowie Wielkopolskim - 2400 zł, we Wrocławiu za 50 lat wynajmowania - od 900 do 1200 zł, w Rzeszowie opłata za jedno miejsce w trzyurnowej niszy to koszt rzędu 432 zł 28 gr, we Wronkach opłata za wykupienie niszy w kolumbarium wynosi 500 zł.

W dodatku wszystkie te miejsca to solidne, stosownie ozdobione ściany z cmentarnymi ozdobami. Na przykład w Białej Podlaskiej figurę anioła górującego nad obiektem sprowadzono z Włoch.

W Bielsku-Białej kolumbarium przypomina naprędce sklecony segment złożony z brzydkich kwadratów. - Cena powinna być znacznie niższa. Władze miasta nie myślą przyszłościowo - mówi radny Jerzy Balon, przeciwnik tak wysokich cen za nisze. - Skoro część mieszkańców chciałaby skorzystać z takiej formy pochówku, należy ich wspomagać, a nie zniechęcać. Teren staje się coraz droższy, bo ceny gruntów idą w górę. Poza tym możliwości rozbudowy cmentarza są ograniczone i w końcu zabraknie na nim miejsca.

Balon dodaje, że wtedy problem zrobi się o wiele poważniejszy i znów będzie się działało doraźnie, czyli nieracjonalnie. Dlatego już teraz należałoby rozpropagować pochówek w kolumbarium, stosując niższe ceny.

W pierwszej, oddanej do użytku, części kolumbarium jest 57 nisz. W przyszłym roku miasto planuje rozbudowę obiektu i wówczas ma ich być 120. Kolejny etap uzależniony jest od zainteresowania. Przy takich cenach trudno się spodziewać, by gmina stała się ośrodkiem, w którym bardziej cywilizowany i sensowniejszy pochówek miałby perspektywy rozwoju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!