Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - Flota Świnoujście, piątek, godz. 19.00

Rafał Musioł
W poprzednim meczu w Zabrzu Górnik pokonał GKP Gorzów
W poprzednim meczu w Zabrzu Górnik pokonał GKP Gorzów fot. mikołaj suchan
Dwa kolejne zwycięstwa wyraźnie podbudowały piłkarzy Górnika Zabrze, których od drugiego - premiowanego awansem do ekstraklasy - miejsca dzielą już tylko dwa punkty. Trzeciego z rzędu sukcesu podopieczni Adama Nawałki będą szukać już dziś wieczorem, w starciu z Flotą Świnoujście.

- Spodziewam się bardzo trudnego meczu z drużyną, której atutem jest siła fizyczna - mówi szkoleniowiec Górnika. - Nastawiam więc swoich chłopaków na bitwę z gladiatorami. Nie można im ustąpić, trzeba walczyć od pierwszej do ostatniej minuty, na maksymalnej ambicji i koncentracji, a wtedy będzie dobrze - barwnie opisuje taktykę Nawałka.

Oprócz kontuzjowanych już wcześniej zawodników z kadry drużyny wypadł także Mateusz Kamiński, który przekroczył limit żółtych kartek.

- W zespole jest mocna rywalizacja, na jego miejsce są już chętni. Myślę, że ten, na którego postawię, nie zawiedzie - stwierdził Nawałka.

W drużynie gości wystąpi świetnie znany na Roosevelta Ensar Arifović, przez którego zabrzanie omal nie stracili kilka punktów, gdy okazało się, że szefowie klubu nie dopełnili formalności związanych z jego pozwoleniem na pracę.

- Nie chcę nikomu nic udowadniać, za to chcę w Zabrzu wygrać - zapowiada Bośniak.
Tymczasem na treningu Górnika pojawił się Sebastian Lesz-czak, 18-letni zawodnik, o którym zrobiło się głośno, gdy podjął treningi z Polonią Bytom, za co usiłowała go zdyskwalifikować krakowska Wisła. Mistrzowie Polski rozwiązali z nim kontrakt, natomiast Trybunał Piłkarski PZPN uznał, że dyskwalifikacja jest nieprawna, więc piłkarz może szukać nowego pracodawcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!