18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląski sposób na raka

Agata Pustułka
Centrum Onkologii w Gliwicach
Centrum Onkologii w Gliwicach Fot. Mikołaj Suchan
Pacjentowi tomografię komputerową wykona szpital w Kłobucku, ale od razu skonsultuje go lekarz z Centrum Onkologii w Gliwicach.

Jeśli zauważy coś niepokojącego albo zdiagnozuje nowotwór, chory szybko trafi do specjalistycznej placówki i będzie mógł rozpocząć prawidłowe leczenie.

Lekarz po zalogowaniu się do serwera otrzyma z kolei wszystkie dane na temat chorego: wyniki jego badań, liczbę konsultacji medycznych.

Choć historia ta przypomina scenariusz filmu sf, to jest bardziej realna niż się wydaje. Centrum Onkologii w Gliwicach oraz Śląski Urząd Marszałkowski chcą stworzyć pierwszy w Polsce Kompleksowy Onkologiczny System Informatyczny, który ma objąć wszystkie szpitale i poradnie w woj. śląskim.

- Do przepływu informacji chcemy wykorzystać SEKAP - System Elektronicznej Komunikacji Administracji Publicznej. Bazą systemu onkologicznego będzie gliwickie Centrum Onkologii - wyjaśnia Mariusz Kleszczewski, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za ochronę zdrowia.

W ramach SEKAP-u w naszym regionie działają 54 urzędy m.in. gmin i powiatów. Dzięki niemu drogą elektroniczną bez wychodzenia z domu można już załatwić kilkadziesiąt spraw. Niebawem będzie też służył kontaktom: lekarz-pacjent. Pozwoli lekarzowi ze szpitala powiatowego na wspólne diagnozowanie pacjentów ze specjalistą-onkologiem z Gliwic.

Zdaniem prof. Bogusława Maciejewskiego, dyrektora gliwickiego Centrum, dzięki uruchomieniu szybkiego przepływu danych znacznie skróci się droga chorego do onkologa. Bo choć do lekarza tej specjalności skierowanie nie jest wymagane, to zbyt późne podjęcie leczenia lub np. diagnostyczne błędy są przyczyną dużej umieralności na choroby nowotworowe w naszym kraju. Dzisiaj Polacy mają mniejsze szanse na wyleczenie się z nowotworu złośliwego niż mieszkańcy Europy Zachodniej. Tam przeżywa połowa pacjentów, u których we właściwym momencie wykryto raka. U nas to tylko 30 proc. chorych.

Statystyki biją na alarm. Co roku odnotowujemy w naszym regionie ok.15 tysięcy nowych zachorowań na raka. Na nowotwory choruje ponad 80 tys. osób. Niestety tylko 20 proc. pacjentów zgłasza się do lekarza w pierwszym stadium rozwoju choroby. To znacznie zmniejsza szanse na przeżycie.

W sieci informatycznej w pierwszej kolejności mają znaleźć się szpitale marszałkowskie, a także przychodnie i poradnie onkologiczne.
- Liczę, że system ruszy w przyszłym roku - wyjaśnia Kleszczewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!