Za tydzień, w piątek 7 maja, na Scenie Kameralnej zobaczymy pierwszą w Polsce inscenizację sztuki - 5 razy Albertyna - której autorem jest kanadyjski dramaturg i scenarzysta Michel Tremblay. Przedstawienie reżyseruje Gabriel Gietzky. Ten utalentowany reżyser młodszego pokolenia otrzymał w czasie ubiegłorocznego festiwalu Interpretacje nagrodę zwaną Zaproszeniem od Stanisława, a przyznaną przez jury Teatru Śląskiego. Reżyser sam zdecydował o wyborze autora i tytułu, zaś teatr umożliwił mu realizacje spektaklu.
5 razy Albertyna - opowiada historię jednej kobiety, którą widz "spotyka" w różnych okresach jej życia i na różnym etapie doświadczeń, co zmienia nie tylko optykę spojrzenia, ale i ocenę dawnych przeżyć. Sztuka interesująca jest jeszcze z innego powodu - to rzadki we współczesnej dramaturgii, ubogiej w role kobiece, tekst dający pole do popisu aktorkom. W katowickiej inscenizacji postać tytułowej Albertyny zagrają: Dorota Chaniecka, Barbara Lubos, Anna Kadulska, Ewa Leśniak oraz Stanisława Łopuszańska. W roli kuzynki Madeleine, powierniczki tajemnic i wątpliwości głównej bohaterki, wystąpi Karina Grabowska.
Zanim jednak kurtyna podniesie się przed kolejną premierą, Teatr Śląski znów zdyskontował swój wielki sukces artystyczny z ubiegłego sezonu. Cieszące się sympatią widzów i uznaniem recenzentów przedstawienie - Barbary Radziwiłłówny z Jaworzna Szczakowej - wg powieści Michała Witkowskiego, z sukcesem pokazane zostało w niedzielę, 25 kwietnia w warszawskim Teatrze Polskim.
Przypomnijmy, że główną rolę w Barbarze... gra Andrzej Warcaba, uhonorowany za tę rolę Złotą Maską. Bardzo dobrze przyjęty gościnny występ w Warszawie potwierdził, że to jedno z najlepszych przedstawień na afiszu Teatru Śląskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?