We wtorek rano stróż jednego z parkingów strzeżonych w centrum miasta stwierdził, że w nocy ktoś włamał się do szafki stojącej na będącym pod jego dozorem terenie i ukradł 36 butli na propan-butan.
Właściciel parkingu zgłosił włamanie i kradzież w komisariacie przy ul. Rostka i wstępnie oszacował straty na prawie 4700 zł. Jeszcze tego samego dnia pokrzywdzony przedsiębiorca ponownie skontaktował się z kryminalnymi, bowiem w prowadzonym przez niego lombardzie pojawiło się trzech młodych mężczyzn, którzy zaoferowali mu sprzedaż większej ilości butli gazowych.
Bardzo szybko podejrzani oferenci znaleźli się za kratami policyjnego aresztu i mimo, iż początkowo zaprzeczali, że mają cokolwiek wspólnego z włamaniem i kradzieżą butli, ostatecznie potwierdzili swój udział w tym przestępstwie. Zajmujący się wyjaśnieniem sprawy kryminalni ustalili, że złodzieje schowali butle w opuszczonym garażu znajdującym się około 300 metrów od parkingu, z którego zostały skradzione.
Podejrzani o włamanie i kradzież mieszkańcy Bytomia w wieku 21, 27 i 34 lata są dobrze znani miejscowym policjantom. W przeszłości byli już karani między innymi za kradzieże, rozbój i niszczenie mienia. Wczoraj usłyszeli zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem, za co mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?