- Musieliśmy sprawdzić wszystkie obiekty. Jest ich tam ok. 140, ale większość z nich to domki letniskowe, a tylko część należy do okolicznych mieszkańców - relacjonuje Marek Tetłak z żywieckiej Państwowej Straży Pożarnej.
Ludzie musieli szybko opuszczać swój dobytek. Dlatego zabierali ze sobą ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy.
- Ewakuacja była konieczna, ponieważ już od dwóch dni mieliśmy zgłoszenia, że łamie się tam coraz więcej drzew. Niektóre nawet spadały na domy i je uszkadzały - dodaje Tetłak.
Jednym z ewakuowanych był Zenon Pietrzak, mieszkający przy ulic Łagodnej. - Pojechałem rano na zakupy do Porąbki. Gdy wróciłem, cała okolica była zamknięta i nie dopuszczono mnie już do swojej posesji - opowiada mężczyzna.
Dom pana Zenona nie ucierpiał, ponieważ znajduje się dosyć nisko. Martwi się jednak o swojego kota, który został w ogrodzie i nie może się do niego dostać.
- Na razie będę nocował w miejscowej siedzibie straży pożarnej, ale nie wiem gdzie się później podzieję. Słyszałem, że teren ma być zamknięty aż przez najbliższe dwa tygodnie - dodaje pan Zenon.
Najwięcej strat ponieśli właściciele nieruchomości usytuowanych na wyższym poziomie góry. Ściany ich domów są popękane, a drogi i chodniki, jakimi można było do nich dotrzeć zostały przerwane. Ich właścicieli znaleźli tymczasowe schronienie u swoich rodzin oraz znajomych.
Policja, a także strażacy zdecydowali się zamknąć cały rejon gdzie doszło do zniszczeń, ponieważ mająca około 18 hektarów skarpa dalej może się osuwać i powodować zagrożenie dla ludzi, ponieważ ziemia jest mocno nasiąknięta wodą.
- Z najprostszych pomiarów jakie udało się wykonać wynika, że ziemia co godzinę osuwa się od 1,5 do nawet 2 cm - twierdzi Adam Kos, wójt gminy Czernichów.
Dlatego okolica jest wciąż szczelnie obstawiona przez funkcjonariuszy.
- Cały czas zabezpieczamy ten teren, bo nikt nie może się na niego przedostać - mówi Paweł Roczyna, rzecznik żywieckiej policji.
Na razie nie wiadomo kiedy ludzie będą mogli wrócić do swoich domów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?