Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gortat się nie poddaje

Jacek Sroka
Orlando Magic z Marcinem Gortatem po dogrywce pokonało w Bostonie Celtics 96:92 w czwartym meczu finału Konferencji Wschodniej ligi NBA.

Polski koszykarz grał prawie 10 minut, ale nie zdobył punktów. W rywalizacji do czterech zwycięstw Orlando przegrywa 1:3.

Po trzech, wcześniejszych porażkach koszykarze z Florydy potrzebują niemal cudu by zagrać w wielkim finale. Żadnej drużynie w historii nie udało się wygrać rywalizacji w fazie play off jeśli przegrywała w niej 0:3. Magic nie załamała ta, wyjątkowo niekorzystna statystyka i w czwartym meczu odnieśli pierwsze zwycięstwo nad "Celtami".

Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg. Żadnej ze stron nie udawało się wypracować większej przewagi i po raz pierwszy w tegorocznych finałach Konferencji do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Przez ponad dwie minuty dodatkowego czasu gry nikt nie trafił do kosza. Jako pierwszy przełamał się Jameer Nelson. Dzięki jego dwóm rzutom za trzy punkty goście osiągnęli przewagę, której nie oddali już do końca. Wśród zwycięzców najskuteczniejszy był Dwight Howard (32 punkty i 16 zbiórek). Piąty mecz będzie w środę w Orlando. PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!