Teraz wszystko ma się jednak zmienić. 9 czerwca, podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, poseł PO Marek Plura z Katowic będzie zbierał podpisy pod poselskim projektem ustawy, uznającej śląski za język regionalny.
- Potrzeba tylko piętnastu podpisów, by projekt trafił do rąk marszałka Sejmu, ale już wiem, że będzie ich więcej. Ustawa znalazła poparcie praktycznie każdej opcji politycznej, gdyż w moich działaniach wspierają mnie posłowie Maria Nowak z PiS i Lucjan Karasiewicz z Polski Plus - mówi Marek Plura.
Pierwszy raz o język śląski w 2007 roku upomniał się poseł Krzysztof Szyga, którego starania poparło ponad 20 parlamentarzystów. Potem posłowie mieli zawsze ważniejsze sprawy na głowach.
Śląskim środowiskom naukowym i regionalnym udało się jednak w sierpniu ubiegłego roku doprowadzić do opracowania zasad zapisu języka śląskiego, które stały się wspólne dla wszystkich dialektów! W zespole tym zgodnie pracowali pracownicy naukowi Uniwersytetu Śląskiego oraz przedstawiciele: Związku Górnośląskiego, Przymierza Śląskiego, Związku Ludności Narodowości Śląskiej oraz stowarzyszeń śląsko-lingwistycznych: Danga i Pro Loquella Silesiana. Niebawem do rąk czytelników trafi pierwszy śląski elementarz.
- Chcemy ratować język śląski przed zanikiem. Jeszcze nie tak dawno za mówienie po śląsku można było trafić do obozu, bo w Gliwicach istniał specjalny obóz dla przestępców językowych. Za godkę w szkole otrzymywało się gorsze oceny, a w urzędach niczego nie można było załatwić - twierdzi Andrzej Roczniok z ZLNŚ.
Tymczasem, aby spełniły się językowe marzenia Ślązaków, wystarczy jedynie dopisać język śląski do ustawy z dnia 6 stycznia 2005 roku o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Sprawa drobna, ale od lat natrafiająca na przeszkody głównie natury politycznej. Przeciwnicy uznania śląskiego uważają, że stąd będzie tylko krok do uznania mniejszości śląskiej.
Ostatnio Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji negatywnie oceniło projekt ustawy, ale zdaniem posła Plury urzędnicy powołali się na archaiczne definicje językoznawców. - Nie demonizujmy spraw związanych ze śląszczyzną. Otrzymanie przez nią statusu języka umożliwi jej ochronę - ocenia poseł Plura.
Działania posła Plury dodatkowo chcą wesprzeć organizacje regionalne. Związek Ludności Narodowości Śląskiej do każdego posła przesłał właśnie apel o poparcie projektu ustawy o nadaniu językowi śląskiemu statusu języka regionalnego w dwóch wersjach językowych: po polsku i po śląsku.
- Od pora roków rozprawiomy ze deputowanymi do polskigo Sejma ze Wiyrchnego Ślonska ze roztomajtych politikowych zortow, a zowdy dostowomy ino obiecki. Niy idzie za tym konkretno robota, bo żodnymu, ze tych kere som, deputawnymu niy udało sie ku tyj porze szrajbnonć projekta - można przeczytać w apelu.
- Do każdego posła zostanie wysłana też informacja o środowiskach naukowych, które wspierają język śląski. Kolejnym działaniem będzie przekazanie posłankom i posłom wydania specjalnego dwujęzycznego (polsko-śląskiego) miesięcznika "Ślonsko Nacyja", który ukazuje się już od czterech lat - informuje Roczniok.
Organizacje regionalne chcą też zorganizować w Sejmie specjalną wystawę o piśmiennictwie w języku śląskim oraz zaprosić posłów na konferencję poświęconą językowi śląskiemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?