Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PO wiecznych przeciętniaków

Michał Smolorz
Na Śląsku głosuje się na Platformę Obywatelską z powodu niechęci do PiS-u

Ileż to razy przeżywać będę déja vu: wojewódzka konferencja sprawozdawczo-wyborcza PZPR wybrała nowe władze. Jedynym kandydatem na stanowisko I sekretarza KW był tow. Zdzisław Grudzień, na którego głosowało 96,5 procent delegatów (proszę cofnąć się o 30 lat i przeczytać "Dziennik Zachodni" lub "Trybunę Robotniczą" z tamtych czasów). Bo ja właśnie przejrzałem wyniki regionalnego zjazdu Platformy Obywatelskiej i mam wrażenie podróży w czasie - cofnąłem się o trzy dekady. Dokładnie ten sam przebieg partyjnego zjazdu, dokładnie ten sam wynik z komentarzem, że jest to "potwierdzenie tego, iż dotychczasowy przewodniczący realizuje strategię i politykę partii, z którą zgadza się i utożsamia większość jej członków". A potem długa lista nic nikomu niemówiących nazwisk.

I tu jest zasadnicza różnica. Czytając gazetę sprzed 30 lat, na liście nowo wybranych członków "wojewódzkiej organizacji partyjnej" można znaleźć nazwiska znanych twórców, naukowców, profesury różnych dziedzin, managementu, dziennikarzy - jedni figurowali tam z cynizmu, inni z pragmatyzmu, jeszcze inni z przekonania. Wystarczy, by pośród twarzy niezdradzających śladu myślenia, pośród ewidentnych sukinsynów i karierowiczów, pojawiały się postacie znane i dobrze kojarzące się nawet przeciętnemu mieszkańcowi regionu.

PZPR, nie mając autentycznej, demokratycznej legitymacji, dbała przynajmniej o pozory. I wystawiała (w charakterze dekoracji, ale jednak wystawiała) znanych ludzi, którzy tę partię uwiarygodniali. Niech teraz ktoś otworzy internetową stronę regionalnej Platformy Obywatelskiej i spróbuje zgadnąć, do kogo należy choćby jedno z 56 nazwisk tworzących wojewódzkie organy partii rządzącej.

To jest właśnie polityka Tomasza Tomczykiewicza, jedynego i niezagrożonego lidera śląskich struktur PO, posiadacza 96,5 procent głosów delegatów: tak dobierać sobie otoczenie, aby nikt nie wyrastał ponad Przewodniczącego, aby nikt Przewodniczącemu nie zagrażał, aby wszystkie kolejne konwentykle "potwierdzały, iż dotychczasowy przewodniczący realizuje strategię i politykę partii, z którą zgadza się i utożsamia większość jej członków". To nie tylko partyjne otoczenie, to także eksponenci Przewodniczącego we władzach gmin, miast, powiatów i w województwie.
To wreszcie kandydaci na parlamentarzystów, którzy wchodzą do Sejmu, bo ciągną ich za sobą wynajmowane spoza partii (a więc dla Przewodniczącego niegroźne) "lokomotywy wyborcze". Przyjrzyjmy się dobrze dworowi Geniusza z Pszczyny - tak wygląda galeria szarych, rozpaczliwie bezbarwnych przeciętniaków, których jedyną szansą zaistnienia jest posuwanie się truchcikiem w jego cieniu i świecenie światłem odbitym.

Centralnym władzom PO taki układ odpowiada; na Śląsku głosuje się na Platformę nie z powodu urody, wdzięku oraz intelektu Pana Przewodniczącego, ale z niechęci do PiS-u. "Orły Tomczykiewicza", które dają PO sporo głosów (mamy ludne województwo), nigdy nie zagrożą partyjnym gwiazdom z salonów warszawskich, wrocławskich i gdańskich. To ciągle działa i być może w następnym rozdaniu też się sprawdzi, a do wygrywania głosowań w Sejmie i Senacie takie ołowiane szabelki są w sam raz. Problem, że ta dramatyczna nijakość przekłada się na postępującą tandetyzację władzy lokalnej i regionalnej.

Górny Śląsk z przyległościami, wielki region europejski, zasługuje na wyrazistych liderów i wizjonerów na miarę Grundmanna, Holtzego, Goduli, Korfantego, Wolnego, Górnika czy nawet Ziętka - ludzi, którzy potrafią swoją osobowość przekuć w dalekosiężne projekty polityczne. Niestety, z kapelusza Pana Przewodniczącego dostajemy kolejnych miałkich i przezroczystych figurantów, którzy zebrę wymalują na skrzyżowaniu i od razu organizują multimedialną konferencję prasową z fanfarami trąbiącymi sukces władzy.

To nieprawdopodobne, choćby z przyczyn statystycznych : partia, która ma pełną władzę w państwie i w województwie, która ma rozwinięte struktury terenowe i aktywną młodzieżówkę, nie jest w stanie z 4 milionów ludzi wyselekcjonować kilkudziesięciu wyrazistych postaci zdolnych zabłysnąć na publicznym forum czymś więcej niźli bezgranicznym uwielbieniem i aklamacją dla Przewodniczącego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!