Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener poszukiwany

Tomasz Kuczyński
Współpraca Tomasza Sikory z trenerem Romanem Bondarukiem (z lewej) dobiegła już końca
Współpraca Tomasza Sikory z trenerem Romanem Bondarukiem (z lewej) dobiegła już końca ARKADIUSZ GOLA
Pięć osób zgłosiło się do konkursu na trenera kadry polskich biathlonistów, ale żadna z nich raczej nie poprowadzi zajęć Tomasza Sikory i spółki. PZBiath. chciał zatrudnić norweskiego szkoleniowca, jednak spotkał się z odmową. Prawdopodobnie chodziło o Knuta Tore Berlanda prowadzącego przez ostatnie dwa sezony kadrę Norwegii.

- Nie do końca jesteśmy usatysfakcjonowani tymi trenerami, którzy się zgłosili, choć jeden, po rozmowie z Tomkiem Sikorą, byłby do zaakceptowania - mówi wybrany na drugą kadencję prezesa Związku, Zbigniew Waś-kiewicz. - Mieliśmy wspaniałą kandydaturę Norwega, który pracował ze światową czołówką. Gdy zadzwoniłem, aby się z nim umówić na spotkanie, powiedział, że przemyślał sprawę i na razie chce popracować z dziećmi. Ma dosyć dwuletniej wędrówki po świecie, chce trochę spokoju, stąd jego odmowa.

Prezes Waśkiewicz tłumaczy, że nie chciał wybierać trenera przed wyborami nowych władz PZBiath. - Zorganizowaliśmy obecne szkolenie zawodnikom, a przecież to dopiero okres bardzo ogólnych przygotowań do sezonu. Dajemy sobie jeszcze z miesiąc na próby poszukiwań szkoleniowca dla kadry. Zresztą nie jesteśmy jedyną federacją szukającą trenera. Włosi też szukają, Niemcy nie są zbyt zadowoleni z nowego człowieka na tym stanowisku, w Rosji również nastąpiła zmiana. Nie jesteśmy ani najbogatszą, ani najsilniejszą federacją, dlatego nie jest nam łatwo - dodaje prezes.

Dotychczasowy trener biath-lonistów Roman Bondaruk dał do zrozumienia, że chce zrezygnować, stąd skrócenie jego umo-wy. Odpowiadająca za kadrę kobiet Nadia Biłowa zrezygnowała z powodów zdrowotnych. Nowy szkoleniowiec ma poprowadzić obie kadry do igrzysk w Soczi w 2014 roku.

- Norweski trener, o którym mówi prezes Waśkiewicz, był kandydatem oprócz konkursowej piątki. To był pomysł prezesa, aby go ściągnąć do nas, byłem bardzo zadowolony z takiego wyboru. Niestety, nic z tego nie wyszło - przyznaje Tomasz Sikora, który wczoraj skończył zgrupowanie w Zakopanem. Wcześniej planował ćwiczenie strzelania we Wrocławiu, ale tam została zalana strzelnica. - Im szybciej będziemy mieli nowego trenera, tym lepiej. Z drugiej strony można trochę poczekać i jeszcze poszukać, bo to wybór związany z igrzyskami w Soczi. Na razie wiem, że 7 czerwca znów jedziemy do Zakopanego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!