Rekordy w tej dziedzinie bije Warszawa, przez którą podróż na czterech kółkach jest koszmarem. Kilka dni temu, gdy na Bemowie koncertował zespół AC/DC, ulice stolicy pokonywało się dłużej niż trasę z Katowic. Cóż, jeżdżąc do niej zazwyczaj wygodnym pociągiem nawet nie wiemy, że stołeczne trasy wyglądają tak jak kilkanaście lat temu. W odróżnieniu od liczby samochodów, których co roku przybywa w kraju kilkaset tysięcy. Dziś metro i tramwaj ratują jeszcze honor warszawiaków, ale co będzie gdy za dwa lata zawita tam piłkarskie Euro? Wstyd na cały kontynent...
W tym niemal wszechobecnym komunikacyjnym paraliżu jest jednak miasto, które robi więcej niż inne, by samochód mógł czasami przejechać kilkaset metrów bez zatrzymywania. Co ciekawe, najbardziej o kierowców w naszym regionie dbają tam, gdzie zawsze jeździło się najlepiej. Można oczywiście twierdzić, że budowane od podstaw Tychy od zarania miały ulice na miarę XXI wieku. Ale przecież w kraju to nie jedyne nowe miasto (łącznie ze stolicą). A tylko w Tychach korki nie mają kilometrowej długości, a wyśmiewane niegdyś przez zwolenników szybkiej jazdy liczne ronda pozwalają nawet w godzinach szczytu na w miarę płynną jazdę.
Jednak to, że ulice są tam przejezdne, to nie tylko efekt pracy służb odpowiedzialnych za drogi. Taka sytuacja wynika także z tego, że Tychy stawiają na... kolej. I to w czasach, kiedy wożące pasażerów Przewozy Regionalne (PR) są na skraju bankructwa i najchętniej podejmują decyzję o ograniczaniu liczby połączeń oraz zamykaniu kolejnych kas i dworców. Zresztą zapewne wcześniej czy później zbankrutują, co oczywiście nie oznacza, że pociągi przestaną jeździć. Ba, jestem przekonany, że wtedy kolej zacznie funkcjonować jak trzeba.
W Tychach widać już o tym wiedzą i nie zamierzają rezygnować z rozwoju komunikacji kolejowej (piszemy o tym na stronie 8). Po pierwszym kroku, czyli uruchomieniu w miarę regularnych połączeń z Katowicami, przyszedł czas na budowę kolejnych stacji w mieście. Niebawem do trzech już istniejących dołączą kolejne dwie. I to wbrew decyzjom PR, które chcą nowoczesne "Flirty" wykorzystać na innej trasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?