Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Pierwsza w tym roku ofiara Adriatyku

BM
56-letni częstochowianin utonął w zbiorniku wodnym Adriatyk. Od niedzielnego popołudnia płetwonurkowie z Ochotniczej Straży Pożarnej i strażacy zawodowi szukają jego ciała. Tragedia rozegrała się na oczach wielu ludzi.

- Nagle usłyszałam "ratunku, topię się", podniosłam się z koca i zobaczyłam mężczyznę bezwładnie leżącego w wodzie - opowiada 27-letnia Anna Puczyńska. - Zaczęłam obserwować, co się dzieje, bo tu często tak młodzież żartuje, obok płynął jakiś pan i też nie reagował. Moja mama pobiegła szukać pomocy. Młodzi mężczyźni wzięli ponton i wypłynęli, ale było za późno, ten człowiek poszedł na dno.

Kiedy przyjechali ratownicy, nie mieli już nic do roboty.

W miejscu, w którym doszło do tragedii obowiązuje zakaz kąpieli, jednak wszyscy go ignorują. Płytko jest tylko przy brzegu. Dno jest mocno zamulone i w wodzie niewiele widać.

Nad "Adriatykiem" pojawiła się też policja. - 56-latek przyjechał ze znajomymi, wszedł do wody z trzema mężczyznami i już nie wyszedł - mówi podinsp. Joanna Lazar, rzeczniczka prasowa KMP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!