Choć od pożaru budynku minęło pół roku, pozbawionych dachu murów pałacu nie tknęła żadna ekipa budowlana. Mieszkańców gminy i samorządowców taka sytuacja mocno irytuje, bo od kilku lat starają się o przejęcie zabytku i deklarują jego gruntowny remont, na który dostaliby unijne środki.
Marszałek odmówił przekazania obiektu za darmo, a na kupienie gminy nie stać. Teraz może się okazać, że zabytek będzie niszczał i nikt z niego nie skorzysta. Pałac rodziny dAnneaucourt to najcenniejsza budowla w podbielskiej gminie.
Zarząd województwa przeznaczył wprawdzie 286 tys. zł na usuwaniu skutków dużego styczniowego pożaru, ale wykorzystane zostały na razie głównie na adaptację pomieszczeń dla wychowanków ośrodka.
- Do dziś obiekt nie jest przykryty żadnym dachem. Choć wojewódzki konserwator zabytków już w marcu wydał decyzję natychmiastowego zadaszenia pałacu, żeby zatrzymać degradację murów, wszystkie deszcze, które spadły w ciągu ostatnich tygodni wlały się do środka. Oburzeni są przyglądający się temu mieszkańcy gminy, ale nic nie możemy zrobić. Jesteśmy bezsilni. O przejęcie pałacu staramy się od lat. Bezskutecznie. Na wykup obiektu nas nie stać - mówi wójt gminy Jaworze Zdzisław Bylok.
Dodaje, że współpraca z Urzędem Marszałkowskim w sprawie pałacu i jego otoczenia w ogóle nie układa się dobrze. Jako przykład podaje sytuację sprzed kilku tygodni. Realizująca unijny projekt rewitalizacji parku zdrojowego gmina, chciała wybrukować jedną z prowadzących do kościoła alejek parkowych, ale okazało się, że leży ona na gruncie należącym do MOW.
- Żeby ocenić sprawę 30 metrów kwadratowych gruntu, przyjechało z Katowic dwóch dyrektorów. Oglądali, radzili i w końcu zaproponowali nam wykup. To nie byłby problem, ale na wykorzystanie pieniędzy unijnych mamy krótkie terminy i nie zdążylibyśmy z załatwieniem formalności. Zmieniliśmy projekt, bo nie ma sensu się szarpać - twierdzi Bylok.
Jak zapewniono nas w Urzędzie Marszałkowskim, prace zabezpieczające pałac rozpoczną się lada moment. 2 czerwca przekazano wykonawcy plac budowy. Tymczasowe zadaszenie gotowe ma być w ciągu 2-3 miesięcy.
- Zostały też podjęte wszelkie działania, które umożliwiają prawidłowe funkcjonowanie placówki. Kolejnym etapem będzie opracowanie w roku przyszłym kompletnej dokumentacji remontu i odbudowy pałacu - informuje Witold Trólka z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
Jaworzanie boją się, że wcześniej pałac zamieni się w ruinę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?