Po wejściu w zarośla zauważył znanego sobie 16-latka, który na widok mundurowego próbował uciec. Nieletni miał powód, by obawiać się zatrzymania, bowiem w rozpalonym ognisku opalał z plastikowej otuliny wcześniej skradzione kable telefoniczne. Uzyskana w ten sposób miedź najprawdopodobniej trafiłaby na złomowisko.
Wiadomo już, że kradzieży 120 metrów przewodów ze studzienki teletechnicznej nie dokonał sam. Obecnie kryminalni z Komisariatu I poszukują jego dwóch dorosłych wspólników. Szesnastolatek za popełniony czyn stanie przed sądem rodzinnym, natomiast podejrzewanym o kradzież wartych kilka tysięcy jego dwóm kompanom grozi do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?