Instrukcja głosowania w II turze wyborów

W wyborach głos oddany będzie ważny, gdy postawimy jeden znak "X". Głos będzie nieważny w trzech przypadkach: kiedy zaznaczymy znakiem "X" obydwa nazwiska, kiedy nie zostanie oddany głos na żadnego kandydata, czyli gdy wrzucimy czystą kartę bez skreśleń do urny oraz kiedy głos oddany zostanie na karcie do głosowania innej niż karta urzędowo ustalona lub pozbawionej pieczęci obwodowej komisji wyborczej.

Jak zapewnia Państwowa Komisja Wyborcza, nigdzie nie zabraknie kart do głosowania mimo, że mieszkańcy regionu masowo odbierali z urzędów miejskich zaświadczenia o prawie do głosowania w miejscu pobytu innym niż adres zamieszkania. Być może zdarzą się więc takie obwody, gdzie frekwencja przekroczy... 100 procent. Każda komisja ma bowiem więcej kart niż jest w jej obwodzie uprawnionych do głosowania. Wynika to z faktu, że dzięki pobranym zaświadczeniom z gminy, wiele osób może przyjść do dowolnego lokalu nie tylko w województwie, ale także kraju i poza jego granicami. Tylko w Katowicach do piątku przed południem pobrano niemal 12 tysięcy zaświadczeń podczas gdy przed I turą odebrano ich pięć tysięcy.

- Zainteresowanie jest większe niż podczas wcześniejszych wyborów. Zaświadczenia pobierali nie tylko wyjeżdżający na urlop, ale także ci, którzy zamierzają wyjechać na weekend - mówi Stefan Smołka, naczelnik wydziału spraw obywatelskich.

Danuta Prandi, szefowa wydziału spraw obywatelskich w Siemianowicach Śląskich mówi wprost. - Takiego zainteresowana wyborami jak długo tu pracuję nie widziałam. I choć mamy dużo więcej pracy, to jesteśmy zadowoleni, bo może nareszcie nastąpił w ludziach przełom i zrozumieli, że mają wpływ na to co się dzieje w kraju. Oby to zainteresowanie utrzymało się jesienią przy wyborach samorządowych - podkreśla.

Przy poprzednich wyborach prezydenckich pięć lat temu zaświadczeń o prawie do głosowania w Siemianowicach nikt nie pobierał. W tym roku przed pierwszą turą wydano ich ponad 600, wczoraj do godziny 13.00 - 1255!

- Najbardziej cieszy mnie to, że wśród pobierających zaświadczenia przeważają ludzie młodzi, którzy do tej pory polityką się nie interesowali - dodaje Prandi.

W Częstochowie zaświadczeń wydano niemal 3400. - Zainteresowanie wyraźnie wzrosło. Pięć lat temu wydaliśmy takich dokumentów trzykrotnie mniej - mówi Łukasz Stacherczak z zespołu prasowego Urzędu Miasta w Częstochowie. Podobnie jest w Bytomiu, gdzie liczba wydanych zaświadczeń przekroczyła 4 tysiące.

Co podkreślają urzędnicy, znaczną część zgłaszających się po kwity stanowią ludzie młodzi.
- Najwyraźniej lansowana jest jakaś moda na branie udziału w życiu publicznym, a więc i głosowanie - mówią.

Sporo osób, które mają trudności z poruszaniem się, ma szansę głosować poprzez pełnomocników. To wyznaczona na piśmie osoba, która dokona aktu głosowania. Miasta przygotowały też specjalne lokale przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, aby ułatwić im głosowanie. Adresy takich lokali wyborczych można znaleźć na stronach internetowych gmin. Na przykład w Jaworznie tak jak przed dwoma tygodniami wytypowano cztery takie lokale - ze specjalnymi podjazdami, bez progów i z szerokimi drzwiami, w których zmieści się wózek.

Lokale wyborcze będą czynne do godz. 20. Po ich zamknięciu komisje równocześnie w całym kraju rozpoczną liczenie głosów. Dlatego nawet najmniejsze spóźnienie nie zostanie uwzględnione i wyborca nie dostanie się do lokalu i nie będzie mógł zagłosować. Oprócz pisemnego protokołu z każdego obwodu zostanie do PKW wysłany wynik drogą elektroniczną za pośrednictwem internetu. To oznacza, że nieoficjalne wyniki będą znane po kilku godzinach.