- Przyznam, że nie jest to łatwa sztuka. Trzeba mieć ogromne zdolności, aby stworzyć choć jeden taki kwiat. Potrzebna jest przede wszystkim cierpliwość - mówi Joanna Madera, uczestniczka warsztatów w Ryczowie.
Niezwykle trudnej sztuki rękodzielniczej uczyła podczas warsztatów Maria Haładus z Koziegłów. - Robienie kwiatów z wiórków osikowych to w naszej gminie tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie - tłumaczyła lokalna artystka.
Elementy, z których uczestniczki warsztatów mogły zrobić gałęzie obsypane kwiatami, chałupnicy wykonują ręcznie. Strugają drzewo osikowe, barwią powstałe trociny, a następnie tworzą kolorowe kwiaty. Dzięki tej specyficznej technologii powstają kapelusze, koszyki, kwiaty oraz elementy dekoracyjne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?