Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar zaczął się w dziecięcym pokoju ZDJĘCIA INTERNAUTY

Monika Ziółkowska-Wnuk
Mieszkanie zaczęło się palić kilkanaście minut przed godz. 11
Mieszkanie zaczęło się palić kilkanaście minut przed godz. 11 fot. monika ziółkowska-wnuk
Przez godzinę walczyli z żywiołem strażacy. Ogień i ogromne kłęby dymu pojawiły się w bloku przy ulicy Piłsudskiego 73 w Zawierciu, w mieszkaniu na piątym piętrze. Przebywały tam trzy osoby. W zakładce ZDJĘCIA publikujemy fotografie wykonane przez świadka zdarzenia.

- Po kilku minutach, kiedy dotarliśmy na miejsce, ogień wydostawał się na zewnątrz i sięgał już siódmego piętra. Musieliśmy szybko ewakuować pięć osób, którym natychmiast została udzielona pomoc medyczna - informuje Andrzej Machura, zastępca komendanta PSP w Zawierciu.

Z mieszkania ewakuowano babcię, matkę i dziecko. Ich życiu nic nie zagraża. W gorszym stanie jest poparzony właściciel mieszkania na szóstym piętrze oraz mężczyzna z sąsiedniej klatki, który trafił do szpitala z podejrzeniem stanu przedzawałowego.

W akcji brało udział pięć zastępów jednostek ratowniczo - gaśniczych z Zawiercia oraz dwie jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z Marciszowa i Kromołowa.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że ogień pojawił się w pokoju dziecka. Przyczyny pożaru będzie badał biegły z zakresu pożarnictwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!