- Mamy bardzo poważną awarię i musieliśmy spuścić wodę. Postaramy się jak najszybciej usunąć usterkę, jednak trudno teraz powiedzieć, jak długo potrwają prace i kiedy mieszkańcy znów będą mogli skorzystać z kąpieliska - mówi Henryk Janecki z Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu.
Już w środę wieczorem, gdy na terenie ośrodka przebywały tłumy mieszkańców, zauważono, że z basenem nie wszystko jest w porządku. Na dnie niecki pojawiło się olbrzymie wybrzuszenie. Mimo to, postanowiono nie wypraszać ludzi z wody.
Wczoraj ściągnięto fachowców. - Puściły plastikowe zaczepy i dźwignęło zbrojoną folię, którą wyłożone jest dno basenu. Woda dostała się pod nią, tworząc olbrzymią fałdę - tłumaczy Henryk Janecki, dodając, że basen użytkowany jest już dziesięć lat i miało prawo dojść do awarii. - Zlecimy wykonanie stalowych zaczepów, które przytrzymają folię. Koszty dopiero będą szacowane - mówi.
Mimo że już w środę późnym wieczorem pracownicy OSiR ogłosili m.in. w lokalnym radiu, że basen będzie nieczynny, wczoraj przychodzili tam spragnieni kąpieli mieszkańcy.
- Jest straszny upał. Mam wolny dzień, nie pracuję, więc postanowiłam wziąć dziecko na basen. Niestety "odbiliśmy się" od zamkniętej bramy. Nie wiem, co teraz zrobić. Nie mam auta, żeby pojechać na kąpielisko w Szymocicach - mówi Jadwiga Szop z Raciborza. Może uda mi się pojechać gdzieś na weekend, bo przy takich wysokich temperaturach w mieście nie można wytrzymać - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?