To nowe rozwiązanie, choć w wielu miastach tuż przy zebrach układa się już płyty chodnikowe, wyposażone w podobne wypustki. Funkcje są identyczne, ale maty są tańsze.
- Ułożenie chodnikowych płyt wymaga zazwyczaj przebudowy przejścia dla pieszych, co oczywiście wiąże się z dodatkowymi kosztami, a kiedy kładzie się matę to wystarczy ją po prostu nakleić na nawierzchnię - tłumaczy Przemysław Gardoń, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie.
Maty wykonane są ze specjalnego chemoutwardzalnego materiału, który czasem wykorzystywany jest przy innych pracach drogowych. Jest stosunkowo trwały i odporny na ścieranie czy odkształcenia. To ważne, bo dzięki temu wypustki będzie można wyczuć stopą przez kilka lub nawet kilkanaście lat.
Pomysł, by w Jaworznie wykorzystać takie rozwiązanie, powstał po konsultacjach z drogowcami z innych miast.
- Dzięki naszym kontaktom z przedstawicielami innych miejscowości, mieliśmy okazję zapytać o maty tych, którzy w swoich miastach już je stosują - mówi Przemysław Gardoń.
Takie maty są już w użyciu na przykład w Poznaniu i Warszawie, gdzie dobrze spełniają swoją rolę.
- Stosujemy maty już od jakiegoś czasu. Efekty są znakomite, bo niepełnosprawni czują się w miejscach, gdzie je położono pewniej - mówi Anna Szpytko, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Poznaniu.
Drogowcy z Jaworzna przekonują, że to rozwiązanie bardzo szybko znajdzie naśladowców w całym naszym regionie. Przy pracach już byli obserwatorzy z Dąbrowy Górniczej i Katowic.
W Katowicach, wszędzie tam, gdzie przebudowywane są całe skrzyżowania, pojawiają płyty z wypustkami. Maty natomiast mogą się pojawić w miejscach, gdzie przebudowy się nie planuje.
Osoby niewidome tłumaczą, że jeśli mat lub płyt z wypustkami nie ma, to trudniej znaleźć miejsce, gdzie można bezpiecznie wejść na drogę. Laską wyczuwają dopiero krawężnik, a jeśli wcześniej są wypustki, to już metr wcześniej wiadomo, że dochodzi się do przejścia.
- Poruszanie się po miastach naszego województwa nie należy do najłatwiejszych. Utrudnień wciąż jest sporo. Z matami jeszcze się chyba nie spotkałam, ale wypustki na płytach chodnikowych w okolicy przejścia się zdarzają. Kłopot jednak w tym, że te "bąbelki" wyczuwalne dla stóp z czasem się ścierają - mówi niedowidząca Martyna Doroz z Dąbrowy Górniczej.
W Jaworznie maty pojawią się na razie w siedmiu miejscach, np. przy przejściach na ulicy Grunwaldzkiej oraz przed przejściem podziemnym na Osiedlu Stałym.
Ich zakup i montaż będzie kosztować miasto niespełna 20 tysięcy złotych. Mata na jednym przejściu to wydatek 535 zł. W przyszłym roku pojawią się na kolejnych przejściach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?