Dwanaście działających w kopalni Knurów-Szczygłowice związków zawodowych chce, by Kompania Węglowa w najbliższym czasie zatrudniła do pracy w tejże kopalni 160 osób. Związkowcy twierdzą, że w ostatnim czasie na emerytury odeszło więcej górników, niż było to pierwotnie planowane. A to oznacza, że może dojść do łamania zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.
Przedstawiciele związków zawodowych z knurowskich kopalń obawiają się, że władze spółki będą chciały poczekać z ewentualnym ogłoszeniem naboru do chwili, aż rozstrzygną się losy kopalni Halemba-Wirek. Zatrudniający ponad 4,5 tys. górników zakład przynosi straty i kopalni grozi zamknięcie.
Jan Czypionka z zespołu prasowego Kompanii Węglowej powiedział, że w czwartek dojdzie do spotkania ze związkowcami z Knurowa. - Żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Temat ewentualnego naboru omówimy ze związkowcami w kontekście powstającej strategii spółki - dodaje Jan Czypionka.
Połączone knurowskie kopalnie zatrudniają obecnie ponad 6 tys. osób.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
