Jednak dopiero za dziesięć dni będzie wiadomo, czy udało się zniszczyć wykryte tam przed dwoma tygodniami kolonie bakterii legionelli. Dziewiętnastu lokatorów, po zarażeniu tą bakterią, z zapaleniem płuc trafiło w lipcu do szpitala. Na szczęście nie było poważnych powikłań.
- Bakterię niszczyliśmy dwukrotnie termicznie. Kupiliśmy także specjalny generator do chemicznej dezynfekcji. Mamy nadzieję, że teraz, po pobraniu próbek, wyniki potwierdzą, że woda jest wolna od bakterii - mówi Sławomir Święch, prezes spółdzielni. Generator pracuje od wczoraj.
Najpierw będzie podłączony do bloków, gdzie było zagrożenie bakterią, potem, profilaktycznie, będzie też czyścił wodę w innych zasobach spółdzielni.
To inwestycja warta około 50 tysięcy złotych.
- Rzadko która ze spółdzielni decyduje się na takie inwestycje, ale ze względu na sytuację, uznaliśmy, że to po prostu niezbędne - podkreśla prezes Święch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?