To już trzynasta w tym roku śmiertelna ofiara w polskim górnictwie węgla kamiennego.
Do tragedii doszło wczoraj nad ranem w chodniku na głębokości 820 m. Mężczyzna wymieniał noże w kombajnie, kiedy został przygnieciony przez bryłę urobku, która osunęła się od czoła ściany wydobywczej. Zmarł mimo reanimacji.
Postępowanie OUG ma wyjaśnić, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy doszło do zaniedbania procedur. Krupiński to kopalnia o bardzo niskiej wypadkowości, jedna z najmłodszych w JSW. To pierwszy wypadek w tej kopalni w tym roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
