O apelu ochotników z Rudnika, którzy nie mają czym jeździć na akcje po raz pierwszy pisaliśmy 9 czerwca. Od tego czasu urzędnikom i strażakom udało się uzbierać znaczną kwotę, ale brakuje im 30 tys. zł.
- Nowy wóz bojowy kosztuje 750 tys. zł. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach obiecał dofinansować zakup. Pokryje 80 proc. ceny pojazdu. Musimy jednak sami wyłożyć 150 tys. zł. Tymczasem radni postanowili przeznaczyć na nowy wóz 119 tys. zł, a strażacy mają na swoim koncie tysiąc. Mamy nadzieję, że brakujące pieniądze zdobędziemy dzięki mieszkańcom i sponsorom - mówi Alojzy Pieruszka, wójt Rudnika.
- Czujemy się bezradni, bez wozu jesteśmy bezużyteczni - mówi Bronisław Burdzik z OSP w Rudniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?