Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrady do kontroli po skandalu na budowie A1

MIW
Budowa autostrady
Budowa autostrady Arkadiusz Gola
Policja i Centralne Biuro Śledcze skontroluje wszystkie place budowy autostrad w całym województwie! To efekt szwindlu, jaki w Bytomiu dokonał podwykonawca autostrady A1.

Nocą jego pracownicy wykopywali z terenu budowy tony dolomitowego kruszywa, zastępowali je zwykłą skalą z pobliskiej hałdy, a cenny surowiec sprzedali. Proceder trwał co najmniej od dwóch miesięcy, zakończył się wraz z nocną zasadzką policji i CBŚ, w którą wpadło osiem osób.

Sąd orzekł o zastosowaniu aresztu tymczasowego wobec czwórki z ośmiu zatrzymanych (resztę zwolniono do domu). Póki co usłyszeli zarzuty o kradzież mienia o znacznej wartości (funkcjonariusze oceniają jego wartość na ok. milion złotych), lecz nie można wykluczyć kolejnych zarzutów. Wszystko zależy od tego jak biegli eksperci ocenią potencjalny wpływ ich działalności na budowaną autostradę. Wprawdzie kruszywo podmieniano nie bezpośrednio pod pasem jezdni, a w bliżej nieokreślonym jej sąsiedztwie, lecz zdaniem śledczych i tak mogło to mieć fatalny wpływ na jakość powstającej dopiero drogi.

- Takie działania mogły naruszyć jej stabilność. Podejrzewamy, że zatrzymane osoby mogły robić to samo przy innych budowach, gdzie były zatrudnione. Dlatego musimy ustalić listę tych miejsc i wspólnie z biegłymi geodetami oraz specjalistami od budowy dróg przeprowadzić tam kontrole. To może być prawdziwy wierzchołek góry lodowej - zapowiada podinspektor Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji.

- Obawiam się, że ów patent nie został wymyślony w Bytomiu, ale mógł być wcześniej stosowany przy budowie innych dróg - dodaje prokurator Artur Ott z nadzorującej śledztwo Prokuratury Rejonowej w Bytomiu.

Jeśli śledczy mają rację i spełni się czarny scenariusz, to pod znakiem zapytania może stanąć terminowe oddanie do użytku blisko 75 kilometrów autostrady A1 w naszym regionie (zakwestionowanie jakości trasy oznaczać będzie bowiem konieczność jej modernizacji, a to pochłonie gigantyczne pieniądze i mnóstwo czasu). A przecież drogowcy obiecywali, że przed Euro 2012 kierowcy będą mogli dojechać od lotniska w Pyrzowicach aż do czeskiej granicy w Gorzyczkach (obecnie gotowy jest tylko 15-kilometrowy kawałek z Sośnicy do Bełku).

Ponad 20-kilometrowy odcinek z Piekar Śląskich przez Bytom do Zabrza - Maciejowa miał być oddany do użytku w grudniu przyszłego roku. Póki co prac na nim nie wstrzymano. Marcin Hadaj, rzecznik nadzorującej budowę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował natomiast, że na Śląsk wysłane zostało mobilne laboratorium drogowe kieleckiego oddziału Dyrekcji. Przeprowadzi ono specjalistyczne badania techniczne podbudowy autostrady A1 - pierwsze próbki już pobrano.

Utworzona specjalna grupa kontrolna sprawdzi też stosowane przy realizacji tej inwestycji procedury.

- Jeżeli w wyniku jej wykazane zostaną błędy po stronie wykonawcy, nadzoru lub pracowników GDDKiA, w stosunku do wszystkich tych osób zostaną wyciągnięte najsurowsze konsekwencje - zapowiada Marcin Hadaj, choć podkreśla zarazem, iż wstępne ustalenia wskazują na to, że w kradzież miała miejsce w okolicach budowanej autostrady, ale nie na jej jezdni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!