Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Odry Wodzisławia ciągle czekają na zaległe pensje

Leszek Jaźwiecki
Odra
Odra Kuba Jażwiecki
We wtorek piłkarze Odry Wodzisław odmówili wyjścia na zajęcia. W ten sposób chcieli zaprotestować przeciwko sytuacji panującej w klubie. W środę podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego trenowali już normalnie, choć na ich konta nadal nie wpłynęły zaległe pensje.

- To był sygnał dla działaczy, my robimy swoje, przygotowujemy się do następnego meczu i cierpliwie czekamy, choć taka sytuacja nie pomaga - uważa szkoleniowiec Odry. - Rozmawiałem już na ten temat z prezesem Dariuszem Kozielskim, mamy pewne ustalenia. Najłatwiej byłoby się spakować i poszukać nowego pracodawcy, ale poczekamy jeszcze dwa, trzy dni - zapewnia trener Ojrzyński.

Tymczasem w środę prezes Kozielski był w Czechach na rozmowach z właścicielem Roviny i większościowym udziałowcem klubu z Bogumińskiej Zdenkiem Zlamalem.

- Potrzebujemy kilka dni aby to wszystko uporządkować i wtedy zaczniemy normalnie funkcjonować - stwierdził po spotkaniu prezes Odry. - Mamy zapewnienie właściciela, że wkrótce zostaną podpisane umowy ze sponsorami, a to z kolei ma zapewnić przypływ gotówki do klubu. W najbliższym czasie sfinalizowana zostanie także umowa z firmą bukmacherską Fortuna - zaznaczył sternik wodzisławskiego klubu i dodał, że nadal będzie pracował w Odrze i nie zamierza się nigdzie przeprowadzać, co sugerowały niektóre media .

Na środowym treningu Odry pojawił się kolejny, po Serbie Stefanie Mitrovicu, nowy zawodnik. Jest nim pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej obrońca Standardu Liege Alassane Kone. 19-letni piłkarz jest środkowym obrońcą, ale może też grać jako defensywny pomocnik i zastąpić Jacka Kurantego, który odszedł do Siarki Tarnobrzeg. Kone ma za sobą występy w reprezentacji młodzieżowej swojego kraju, ostatnio testowany był przez warszawską Legię.

- Nasz dyrektor sportowy Radek Ogiela potrafi nas zaskoczyć i cieszę się, że w dobie kryzysu potrafi ściągnąć tej klasy zawodnika - zachwala swojego współpracownika prezes Kozielski. - Decydujące słowo i tak należeć będzie do trenera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!