Giną tu piesi, rowerzyści, kierowcy. W ubiegłym roku ofiar było 13, a w tym już 12. Mieszkańcy okolicznych miejscowości mówią, że ciąży nad nią fatum. Policjanci, że to brak rozwagi kierowców.
Najbardziej dramatyczne bywają weekendy. W minioną sobotę, na DK-1 w Brudzowicach zaledwie w ciągu niecałych dwóch godzin doszło do dwóch tragicznych wypadku. Zginęły dwie osoby a trzy zostały ranne.
Najpierw kierujący motocyklem kawasaki 27-latek uderzył w przechodzącego przez jezdnię prowadzącego rower 71-latka. Zginęli obaj. W tym samym miejscu (w kierunku na Częstochowę), doszło do drugiego wypadku. Najprawdopodobniej białoruski kierowca mercedesa zagapił się i uderzył w audi. To spowodowało kolejne zderzenia. Trzy osoby trafiły do szpitala. Trzy tygodnie temu zginęła tu czteroosobowa rodzina, która jechała na wakacje. Kierowca nie zachował odpowiedniej prędkości i ostrożności podczas manewru wyprzedzania.
Statystki biją na alarm. W 2003 roku zginęło na tej trasie 8 osób, 10 doznało obrażeń ciała, wydarzyły się 303 kolizje. W 2006 odnotowano 13 wypadków drogowych, w których 3 osoby zginęły, a 16 doznało obrażeń ciała. Doszło do 233 kolizji drogowych.
Janusz Nawrot, mieszkaniec Siewierza, przyznaje, że DK-1 w jego okolicy do bezpiecznych nie należy. - Najczęstszą przyczyną wypadków jest nadmierna prędkość. Trzeba byłoby wzmocnić kontrolę radarową i to najlepiej za pomocą tradycyjnych radarów, bo to jeszcze działa na kierowców - mówi.
Monika Francikowska, szefowa będzińskiej drogówki z Komendy Powiatowej Policji przyznaje, że ta droga jest prawdziwą zmorą policji. - Prosta droga kusi kierowców, którzy zwykle dociskają pedał gazu. To również najbardziej zatłoczona trasa, która łączy tereny południowe z resztą kraju. Codzienne przejeżdża tędy kilkanaście tysięcy samochodów. Kierowcy nie ustępują także pierwszeństwa przejazdu i w dodatku nieprawidłowo wyprzedzają - mówi podinspektor Monika Francikowska. - Jednak kilka lat temu wypadków było dużo więcej. Polepszyło się po przebudowie nawierzchni i wprowadzeniu znaków ostrzegawczych - dodaje.
By poprawić bezpieczeństwo na drodze w okolicy Karsów zamontowano fotoradar. Będą także dwie nowe sygnalizacje na przejściach dla pieszych, m.in. na połączeniu z trasą S1.
- Częściej niż w inne miejsca posyłamy tutaj radiowóz z wideorejestratorem. Podczas jednego patrolu policjanci wypisują nawet około trzydziestu mandatów. To świadczy o lekkomyślności i braku wyobraźni kierowców - mówi podinspektor Francikowska.
Dlatego policjanci już szykują dwie duże akcje wymierzone w drogowych piratów. Jedna przeprowadzona zostanie jeszcze w tym miesiącu, a druga - we wrześniu.
Pojawią się plakaty z krzyżami i hasłem "Zwolnij masz tylko jedno życie", które zostaną rozlepione w miejscach szczególnie zagrożonych wypadkami.
- Będzin został także zakwalifikowany do akcji "Prędkość", którą w te wakacje prowadzimy razem z policją łódzką i małopolską, na głównych szlakach komunikacyjnych. W tym miesiącu będziemy też kontrolować trzeźwość kierowców - dodaje Monika Francikowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?