Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najstarsze Derby Śląska w... sądzie!

Tomasz Kuczyński
23 października 2009 roku przy Olimpijskiej w Bytomiu było bardzo ciekawie
23 października 2009 roku przy Olimpijskiej w Bytomiu było bardzo ciekawie ARKADIUSZ GOLA
Kibice i piłkarze Polonii Bytom oraz Ruchu Chorzów żyją już sobotnim spotkaniem, nazywanym Najstarszymi Derbami Śląska, mając jeszcze w pamięci mecz z października ubiegłego roku, wygrany przez chorzowian 1:0.

Atmosfera na trybunach była wspaniała, fani z obu miast przyczynili się do podniesienia jakości widowiska. Są jednak tacy, którym tamte derby mogą odbijać się czkawką, bo zajęła się nimi prokuratura i skierowała akt oskarżenia do sądu!

Wbrew pozorom nie chodzi o kibiców, bo zadym wtedy nie było. - Oskarżeni to dyrektor Polonii Bytom, Cezariusz Z. i pełnomocnik zarządu klubu Maciej G. - informuje Artur Ott, szef Prokuratury Rejonowej w Bytomiu. - Według naszej oceny, pierwszy z nich odpowiada za wpuszczenie na stadion większej ilości widzów, niż było dopuszczone na mocy pozwolenia prezydenta Bytomia. W ten sposób naruszono zapisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Drugi jest podejrzany o przywłaszczenie 20 tys. złotych. Część biletów nie została zewidencjonowana, właśnie na taką wartość. Obu grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy od ośmiu lat.

Po październikowych derbach policja powiadomiła m.in. prokuraturę, że zamiast 5,5 tys. na stadionie było 8 tys. widzów, w tym ponad 3 tys. kibiców Ruchu. Bytomski klub bronił się, że lepiej było wpuścić ludzi na trybuny, niż pozostawić przed stadionem, gdzie mogło dojść z tego powodu do zadym. Pojawiły się nawet głosy o cichym przyzwoleniu policjantów.

- Nie było żadnego naszego przyzwolenia na taką decyzję organizatorów meczu - zastrzega Adam Jakubiak z Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu. - Zawsze jesteśmy przygotowani do utrzymania porządku na terenie miasta w czasie spotkań piłkarskich. Tak było wtedy i tak będzie też w najbliższą sobotę. Mamy nadzieję, że kibice Ruchu, którzy nie mają biletów, nie pojawią się w Bytomiu, bo i tak nie wejdą na stadion.
W Polonii nie są skorzy do komentowania sądowej sprawy dyrektora i pełnomocnika zarządu, zapewniając, że teraz sytuacja się nie powtórzy.

- Z komentarzami wstrzymujemy się do czasu zakończenia procesu - mówi rzecznik, Marek Pieniążek. - Obecnie mamy zgodę prezydenta miasta na organizację meczów dla 6 tysięcy widzów, w tym do tysiąca kibiców gości i właśnie tyle biletów otrzymał Ruch.

Nowy system elektronicznej identyfikacji widzów na stadionie w Bytomiu, powoduje, że nadprogramowi kibice "Niebieskich" są bez szans.

- Przekazaliśmy do Chorzowa tysiąc kart przypominających nasze elektroniczne Karty Kibica. Każda jest przyporządkowana do jednego widza, który znalazł się na liście, przygotowanej przez Ruch. Aby przejść przez nasze wejściowe bramki, trzeba jeszcze mieć ze sobą dowód tożsamości. Po wejściu na stadion kibice gości oddają plastikowe karty, za które nie muszą płacić - opisuje procedurę Marek Pieniążek.

Wczoraj do południa 2,5 tys. kibiców Polonii doładowało swe Karty Kibica na sobotni mecz (nie ma już tradycyjnych biletów). Klub z Bytomia promuje derby nawet w autobusach komunikacji miejskiej, gdzie wyświetlane są filmiki zapraszające na mecz. Przedstawiciele Polonii zajrzeli nawet do bytomskiego aresztu śledczego, choć tamtejszym lokatorom raczej trudno będzie urwać się na stadion przy Olimpijskiej.

- To druga tego rodzaju wizyta w areszcie w Bytomiu, byliśmy też w placówkach w Gliwicach i Wojkowicach. Tym razem delegację klubu tworzyli prezes Damian Bartyla, trener Jurij Szatałow (miał wczoraj urodziny - red.), Grzegorz Podstawek, Arkadiusz Mysona i Adrian Chomiuk - wylicza rzecznik Polonii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!