Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woj. śląskie: Do ELF-ów dołączą szynobusy

Michał Wroński
Szynobusy mają trafić na mniej obciążone trasy kolejowe
Szynobusy mają trafić na mniej obciążone trasy kolejowe Fot. ARC
Na kolejowych targach InnoTrans w Berlinie pojawił się ELF z logo województwa śląskiego. To właśnie ten pociąg będzie już niebawem woził pasażerów Kolei Śląskich.

Pierwsze sześć egzemplarzy ELF-a ma trafić do naszego regionu jeszcze tej jesieni, pozostałe dwa z zamówionej w bydgoskich zakładach PESA ósemki dotrą do nas w nowym roku. Od stycznia 2011 roku władze regionu planują także rozpocząć zakupy szynobusów. W ciągu trzech lat samorządowy przewoźnik ma otrzymać sześć takich pojazdów.

- Pierwsze dwa zostaną zakupione w roku 2011 i będą obsługiwać linię Katowice - Tychy Miasto - zapowiada Magdalena Kociołek z biura prasowego Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Gdzie będzie jeździć pozostała czwórka? Tego na razie nie wiadomo.

- Zależy to od tego, jakie linie przejmą Koleje Śląskie. Generalne założenie jest jednak takie, by szynobusy obsługiwały trasy o nieco mniejszym obłożeniu - dodaje Magdalena Kociołek.

Oznacza to, że raczej nie należy spodziewać się marszałkowskich szynobusów między Gliwicami a Częstochową. Ze względu na sporą liczbę podróżujących tą trasą pasażerów, ich przewóz zostanie powierzony zdolnym pomieścić 450 osób ELF-om.

Średni koszt jednego niezłej klasy szynobusu waha się od 9 do 11 milionów złotych. Na zakupy tych maszyn urząd marszałkowski chce przeznaczyć pieniądze z Funduszu Kolejowego (do 2015 co roku będzie dostawał z tego źródła ok. 6,2 mln zł) oraz rezerwy celowej Ministerstwa Infrastruktury (ok. 7,3 mln zł rocznie).
W przeszłości śląscy samorządowcy już raz postawili na szynobusy. Mniejsze i tańsze w eksploatacji pojazdy miały być sposobem na utrzymanie linii, których nie opłacało się obsługiwać "normalnymi" pociągami. W 2005 roku w raciborskich zakładach "Kolzam" zamówiono dwa tego typu pojazdy.

Ostatecznie otrzymano tylko jeden, bo w międzyczasie firma padła i druga z zamówionych maszyn nigdy nie została ukończona. Pierwszy z szynobusów miał natomiast obsługiwać linię z Częstochowy do Lublińca. Szybko jednak się zepsuł i do dziś nie wrócił na tory (choć spekulowano, że może się pojawić na linii Gliwice-Bytom).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera