Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopalacze: Ostatni weekend śmierci?

Agnieszka Widera
Stan 18-latki z Zabrza był w niedzielę ciężki, ale stabilny
Stan 18-latki z Zabrza był w niedzielę ciężki, ale stabilny
W Łaziskach Górnych zmarł 20-letni mieszkaniec Mikołowa, natomiast w Zabrzu i Jaworznie zatruło się dopalaczami małżeństwo i troje nastolatków

Nie ma dnia bez tragicznych wydarzeń, zatruć - w tym niestety śmiertelnych - do których dochodzi po zażyciu tzw. dopalaczy. W nocy z piątku na sobotę zmarł 20-letni mieszkaniec Mikołowa. Chłopak poczuł się źle w mieszkaniu swojej znajomej w Łaziskach Górnych. Zrobiło mu się gorąco, zsiniał, a potem stracił przytomność. Zdążył jeszcze powiedzieć, że tego dnia wziął dopalacz.

Dyspozytor pogotowia ratunkowego w Mikołowie odebrał wezwanie o pomoc o godz. 21.01. Na miejsce natychmiast została wysłana karetka z ratownikiem, a następnie także karetka specjalistyczna z lekarzem. Reanimacja młodego mężczyzny nie przyniosła jednak rezultatów. Akcja została zakończona o 22.56. - Co było przyczyną śmierci, wyjaśni sekcja zwłok - informował Adam Jachimczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

W niedzielę byliśmy na miejscu dramatu. W mieszkaniu, w którym zmarł 20-latek, nikt nie otwiera, mimo że za drzwiami wyraźnie słychać obecność lokatora. Na dawno nieremontowanej klatce schodowej dowiadujemy się, że mieszka tam samotnie 20-letnia dziewczyna. Rodzice wyjechali do Irlandii.

Dopalacze były też przyczyną czterech zatruć w Zabrzu. W piątek przed godz. 18 pogotowie zostało wezwane do nieprzytomnej 33-letniej kobiety w jednym z mieszkań przy ul. Ciupki. Pomoc wzywał jej 40-letni mąż. Gdy lekarze przyjechali na miejsce, okazało się, że mężczyzna również ma podobne objawy. Małżeństwo przewieziono najpierw do Szpitala Miejskiego w Zabrzu Biskupicach, a stamtąd do Sosnowca na oddział ostrych zatruć w tamtejszym szpitalu wojewódzkim. Jak udało nam się ustalić, ich stan jest ciężki, ale stabilny.

Chwile grozy przeżyła też szóstka młodych zabrzan, imprezująca w nocy z piątku na sobotę w mieszkaniu przy ul. Gawrona. W czasie zabawy źle się poczuła 18-latka. Kiedy przyjechało pogotowie, zabrało też jej dwa lata młodszą koleżankę.
- Dziewczyny przyznały się, że na imprezie spożywały alkohol, a swego rodzaju dodatkiem były dopalacze. Twierdziły, że nie zażyły ich dużo - relacjonuje Marek Wypych, oficer prasowy zabrzańskiej policji. - Zostanie powołany biegły, określi on skład specyfiku, który nastolatki przyjęły i sprawdzi, czy nie ma wśród nich substancji zakazanych. Tylko wtedy będzie można wobec sprzedawcy wyciągnąć konsekwencje prawne - dodaje Wypych.

Starsza z zatrutych dziewczyn trafiła około 3 nad ranem na oddział wewnętrzny szpitala w Zabrzu Biskupicach. Po ciężkiej nocy, jej stan się ustabilizował. Nadmiernie pobudzona była 16-latka przewieziona do Centrum Pediatrii. Lekarze zostawili ją tam na obserwacji.
Do zatrucia dopalaczami doszło też w Jaworznie, gdzie 16-latkowi wystarczyły dwa wdechy zapalonego skręta, aby trafić do szpitala. DB, AK, ZIELA, MAO

Policja w sklepach z dopalaczami

W czasie akcji zamykania sklepów z dopalaczami policja odnotowała dwa przypadki naruszenia decyzji głównego inspektora sanitarnego. W Jaworznie właściciel sklepu, pomimo otrzymania decyzji o zaprzestaniu działalności, w dalszym ciągu prowadził sprzedaż. Natomiast właściciel sklepu z terenu powiatu będzińskiego odmówił zamknięcia i zaplombowania swojego punktu. Obu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Decyzja GIS nakazuje także zaprzestania działalności w obiektach służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu dopalaczy. AGA

Działajmy razem i skutecznie

Bolesław Piecha, poseł PiS
Walka z dopalaczami wymaga działań ponadpartyjnych i takie działania deklaruję. Każde działanie, które pokrzyżuje szyki handlarzom, jest potrzebne. Jednak moim zdaniem, by skutecznie wyeliminować dopalacze, trzeba wprowadzić takie zasady jak w przypadku dopuszczenia leków do obrotu tj. nie może być sprzedany żaden lek, który nie zostanie wcześniej sprawdzony. Wydaje się, że pomysł PO idzie w kierunku czasowego zamrażania sprzedaży, co nie będzie tak skuteczne. AGA

Przepisy muszą być precyzyjne

Danuta Pietraszewska, posłanka Platformy

Trzeba żałować, że dopiero tak wstrząsające wydarzenia jak śmierć po zażyciu dopalaczy doprowadziły do zmasowanego ataku na handlarzy. Wszyscy jesteśmy przerażeni. Myślę, że młodzież też, zwłaszcza widząc skutki zażywania tych substancji. Jestem pewna, że bez partyjnej rywalizacji uchwalimy dobre przepisy, które nie tylko doprowadzą do wyeliminowania handlu dopalaczami w sklepach, ale i w internecie. Zapisy ustawy muszą być więc niezwykle precyzyjne. W walkę z dopalaczami powinien się też włączyć Kościół. AGA

To priorytetowa ustawa


Wacław Martyniuk, poseł SLD

Nie ulega wątpliwości, że wspólny front przeciw dopalaczom to po prostu konieczność i będziemy się spierać jedynie o szczegóły tj. o to, które zapisy pozwolą na skuteczniejsze rozprawienie się z tą plagą. Każdy klub parlamentarny jest gotowy do błyskawicznej pracy nad przepisami. Uchwalone przez Sejm prawo nie może jednak zawierać luk, które wykorzystają producenci i handlarze. Oczywiście podziemie dopalaczowe nie zniknie, ale mocno je poturbujemy i ograniczymy jego wpływy oraz zyski. AGA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!