- On nas nawet nie przeprosił - powiedziała nam siostra księdza, która była na rozprawie toczącej się za zamkniętymi drzwiami.
W sierpniu 2008 r. Dawid M. ukrył się po wieczornej mszy św. w mieszkaniu księdza, a później go zaatakował. Duchowny rozpoznał napastnika i zaczął się bronić. Nastolatek wyjął nóż i ugodził kapłana. Ukradł 600 zł i uciekł.
W śledztwie odkryto, że rok wcześniej Dawid M. razem z kolegą włamali się do kościelnego sejfu i ukradli 20 tys. zł. Proboszcz nie powiadomił o tym policji. Dawid M. zeznał, że chciał tylko nastraszyć duchownego. Wcześniej miał być przez niego molestowany, ale nie potwierdziło się to w śledztwie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?