Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krew w mieszkaniu Eugeniusza Wróbla w Rybniku

Jacek Bombor
Jacek Bombor
W mieszkaniu byłego wiceministra prokuratura zebezpieczyła ślady krwi. Były widoczne w promieniach UV - dowiedział się Dziennik Zachodni ze źródeł zbliżonych do organów ścigania. Świadczy to o tym, że sprawca starał się zacierać ślady.

Obecnie w rybnickiej prokuraturze trwa konferencja z udziałem śledczych. Nie jest wykluczone, za morderstwem stoi syn byłego wiceministra.

Od wczoraj na miejscu pracuje znany śląski prywatny detektyw - Arkadiusz Andała - wynajęty przez rodzinę wiceministra do zbadania sprawy. - Mogę powiedzieć, że prowadzimy intensywne czynności - mówi detektyw w rozmowie z naszym dziennikarzem.

W sprawie został zatrzymany 30-letni syn Eugeniusza Wróbla. Podobno w piątek miał korzystać z jachtu należącego do rodziny, a zacumowanego na jednej z przystani na Zalewie Rybnickim.

Małgorzata Hetman, siostra zatrzymanego podkreślała w rozmowie z nami, że nie wierzy żeby brat mógł mieć coś wspólnego z zaginięciem ojca. - Został zatrzymany bo był ostatnia osoba która widziała ojca żywego i był jedyną osobą, która w czasie kiedy ojciec wychodził, była w domu. To nie możliwe żeby miał coś wspólnego z tym zaginięciem - powiedziała nam Małgorzata Hetman, zanim jeszcze jej brat przyznał się do zabójstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!