- W maju byliśmy z pielgrzymką w Turynie. To była okazja, by zobaczyć całun, który pokazywany jest raz na 25 lat. Papież Benedykt XVI zgodził się na jego odsłonięcie. Jeden z naszych parafian, Krzysztof Ciszek, zrobił mnóstwo zdjęć całunu, które potem złożył w całość. Zaproponował, by wydrukować fotografię w większym formacie. W ten sposób powstała nasza kopia - wyjaśnia ks. Wojciech Janus z parafii św. Jana Chrzciciela.
Raciborską kopię Całunu Turyńskiego będzie można podziwiać w kościele na Ostrogu do końca listopada.
- Nasz kościół to dawne Sanktuarium Cudownego Pana Jezusa. Są tu unikatowe obrazy Chrystusa w trakcie męki. Przed wojną pielgrzymowały tu tłumy, potem kult wygasł, a teraz znów warto do nas pielgrzymować - zachęca ks. Janus.
Raciborzanie są zachwyceni kopią Całunu Turyńskiego.
- Niestety nie widziałam przechowywanego w katedrze turyńskiej całunu. Wiele się o nim mówi, często podważana jest jego autentyczność. Cieszę się, że coś tak niezwykłego powstało w naszym mieście - mówi Dominika Szymańska, mieszkanka Raciborza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?