Decyzja o odwołaniu zarządu zapadła w czwartek po południu. Rada Nadzorcza powołała jednoosobowy zarząd, czyli Justynę Chudziak, która była doradczynią wiceprezydent Urszuli Gniełki. - Rada Nadzorcza może odwołać zarząd w trybie natychmiastowym bez podania powodu - tłumaczy Andrzej Porada, zastępca prezydenta miasta.
MPGK jest w 100 proc. spółką miasta. Ma na swoim koncie m. in. zdobycie 10-milionowej unijnej dotacji na wybudowanie linii do segregacji odpadów na wysypisku. Miasto dołoży tylko 2 mln zł.
Tuż po posiedzeniu Rady Nadzorczej Piotr Baron trafił do szpitala. - Źle się poczułem, na sygnale zawiozła nie karetka. Wyszedłem, choć chciano mnie zostawić na dłużej - mówi Piotra Baron. - Cała ta sytuacja to próba zastraszania mnie jako świadka w toczącym się śledztwie przeciwko panu prezydentowi Mosiowi. Poza tym w ostatnim czasie MPGK nie chciał podpisać porozumienia, bo gdybym je podpisał dostałbym zarzut niegospodarności. To też mógł być powód odwołania zarządu - uważa.
Nowa pani prezes Justyna Chudziak w przeszłości była m.in. szefem rudzkiego Miejskiego Centrum Kultury, a następnie była prezesem Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Rudzie Śl. Za jej kadencji związkowcy z tych dwóch instytucji składały skargi na jej działalność do władz miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?