Nietypowe ucieczka zakończyła się nie tylko obezwładnieniem 17-latka, lecz również odnalezieniem w jego kieszeniach haszyszu.
- Kiedy mundurowi zapukali do jednego z mieszkań przy ulicy Kruczkowskiego, drzwi otwarła matka poszukiwanego twierdząc, że syna nie ma w domu. W takich sytuacjach słowa matki nigdy nie są wiarygodne, stąd wejście mundurowych do mieszkania i sprawdzenie pomieszczeń. Młodzieniec usiłował salwować się ucieczką przez okno, ale wpadł prosto w ramiona pilnującego terenu innego policjanta - informuje Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
Nim młodzieniec trafi do wyznaczonej przez sąd placówki wychowawczej usłyszy zarzut posiadania narkotyków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?