Po I połowie mało kto przewidywał chyba taki scenariusz, bo w 26 minucie przegrywaliśmy z Rosją różnicą pięciu bramek (8:13), a do przerwy traciliśmy do rywali cztery trafienia. Po niezłym początku, zwłaszcza w wykonaniu Krzysztofa Lijewskiego (w 10 minucie prowadziliśmy 5:3, a on rzucił trzy bramki), biało-czerwoni stanęli i przez ponad osiem minut nie potrafili pokonać dobrze broniącego Igora Lewszya. Efekt był taki, że Rosjanie dominowali na boisku i zasłużenie wysoko prowadzili.
Na szczęście po raz kolejny w tym turnieju Polacy znakomicie rozpoczęli II połowę. Wystarczyło im sześć minut po przerwie, by odrobić straty, a w 39 min. po kontrze Piotra Chrapkowskiego znów wyszliśmy na prowadzenie (16:15). Niesieni gorącym dopingiem kibiców biało-czerwoni systematycznie powiększali przewagę. Świetnie w bramce spisywał się Sławomir Szmal, który bronił z 50 procentową skutecznością, a po jednej ze swoich udanych interwencji pokazał Rosjanom język.
- W szatni trochę porozmawialiśmy o tym, co działo się na boisku. Powiedzieliśmy sobie kilka ... słów. Ale spokojnie. Na drugą połowę wyszliśmy mocno zjednoczeni, jako drużyna. Pokazaliśmy, że jesteśmy lepsi od Rosjan, na co nie wskazywała pierwsza część gry. O ile dobrze jeszcze ją zaczęliśmy, o tyle potem trochę zagotowało nam się w głowach, trochę się zaplątaliśmy we własnej grze. Na szczęście po przerwie to wszystko zaskoczyło i Rosja zderzyła się z ogromnym murem w naszym wykonaniu - powiedział skrzydłowy Polaków Jakub Łucak.
W 50 min. prowadziliśmy już różnicą pięciu bramek (22:17) po udanych rzutach Bartłomieja Jaszki i zaczęliśmy się obawiać, że wygramy ten mecz za wysoko. Rosjanie kompletnie się pogubili zdobywając w ciągu 20 minut II połowy zaledwie trzy gole. Biało-czerwoni nie byli jednak w stanie grać przez cały czas na takim poziomie, ale ciągle kontrolowali sytuację. Gdy na 36 sekund przed końcem Bartosz Jurecki rzucił karnego było 25:22 i taki wynik też dawał awans z grupy obu drużynom. Równo z końcową syreną wynik meczu ustalił jednak Dmitrij Żytnikow.
- Zaczęliśmy całkiem nieźle. Pod koniec pierwszej połowy otrzymaliśmy dwuminutową karę i spodziewaliśmy ciężkich chwil na początku drugiej. Polakom bardzo pomagał gorący doping widowni. Pozwoliliśmy rywalom się szybko podnieść. Polacy znakomicie ponownie weszli w mecz i odrobili straty. Należy też podkreślić znakomitą grę bramkarza Sławomira Szmala - stwierdził trener Rosjan Oleg Kuleszow.
Sławomir Szmal został wybrany najlepszym graczem spotkania.
- W pierwszej połowie nie wszystko wychodziło nam jakbyśmy sobie tego życzyli. W przerwie trener wytłumaczył nam, co robiliśmy źle. Nie było żadnych dramatów czy krzyków. Wszystko w drugiej połowie zaczęło funkcjonować jak należy. Zdobyliśmy kilka bramek z rzędu. W dodatku znakomicie grał Sławek Szmal. Nie wiem jaki miał procent udanych interwencji (49 proc. – red.), ale to było coś niesamowitego. Rosjanie to nie juniorzy – wygrywali czterema golami, a potem przeszli na minus pięć, więc musieli się wreszcie ogarnąć i dlatego zaczęli odrabiać straty w końcówce - powiedział rozgrywający Mariusz Jurkiewicz, a Krzysztof Lijewski dodał: - Powtórzyła się sytuacja z poprzednich meczów, że dochodziliśmy do pozycji rzutowych i nie potrafiliśmy ich wykorzystać. W drugiej połowie powiedzieliśmy sobie „raz kozie śmierć – idziemy na całość”. Nie pozwalaliśmy przeciwnikowi na rzuty bez kontaktu. Pomagaliśmy Sławkowi bronić. Słowa zamieniliśmy w czyn. Udane interwencje Szmala pchały nas do przodu.
W drugiej fazie ME Polacy zmierzą się z trzema najlepszymi drużynami grupy D. Zakładając, że zajmiemy drugie miejsce w grupie to w niedzielę zagramy ze zwycięzcą meczu Białorusi z Czarnogórą (to spotkanie właśnie trwa), we wtorek z Szwecją, a w środę z Chorwacją. Do półfinału awansują dwie czołowe ekipy.
Polska - Rosja 24:22 (10:14)
Polska Szmal - Jaszka 3, Lijewski 4, Kuchczyński, Bielecki, Wiśniewski 2, B. Jurecki 2, M. Jurecki 3, Grabarczyk, Jurkiewicz 1, Syprzak 1, Łucak 4, Krajewski 1, Szyba, Chrapkowski 3.
Rosja Bogdanow, Lewszyn - Pyszkin, Szyszkariew 2, Kowaliew, Jewdokimow, Skopincew 4, Żytnikow 3 Szelmienko 2, Igropulo 4, Atman 6, Gorbok 1, Aflitulin
RELACJA LIVE:
Zawodnikiem spotkania wybrano oczywiście Sławomira Szmala. Jeśli w drugim meczu naszej grupy Francja wygra z Serbią, będziemy mieli w następnej fazie wliczone dwa punkty za zwycięstwo z Rosją.
Polska wygrała z Rosją 24:22 i awansowała do II rundy ME w Danii.
Ostatnia sekunda i jest 24:22! Koniec
Bartek Jurecki 24:21
Karny dla Polski 36 sekund do końca
Ostatnia minuta
Szmal broni!!!
59 minuta - nieuznany gol Chrapkowskiego
2,15 do końca
58 minuta - Atman po kontrze 23:21
Szmal broni rzut Atmana
57 minuta - dalej 23:20
Poprzeczka po kożle, nie ma bramki!
55 minuta - karny dla Rosji
Jeśli wygramy 1-2 bramkami, wejdziemy do drugiej rundy z dwoma punktami (w przypadku wygranej Francji z Serbią). Zaczynamy kalkulować?
Czas dla trenera Polaków Michaela Bieglera.
Szmal broni rzut Igropulo
Kara dla Wiśniewskiego, Polska dwie minuty w osłabieniu
54 minuta - 23:20...
53 minuta - Igropulo z daleka i jest 23:19
52 minuta - Michał Jurecki 23:18, a Rosja prowadziła 13:8
51 minuta - 22:18
Szmal pięknie broni, publika zachwycona
50 minuta - Jaszka odważnie i mamy 22:17
Rosja odpowiada - 21:17
49 minuta - Jaszka i 21:16
48 minuta - Łucak i jest 20:16
46 minuta - kara dla Michała Jureckiego, Rosja dwie minuty w przewadze
46 minuta - Michał Jurecki znowu trafia 19:16!
Szmal na posterunku!
45 minuta - Michał Jurecki i 18:16
Dwie minuty kary dla Sziszkariewa
44 minuta - 17:16
43 minuta - Wiśniewski ze skrzydła i jest 17:15, czas dla Rosji, szaleństwo na trybunach
42 minuta - na boisku leży Atman. Na trybunach: Gramy u siebie! Dalej 16:15
41 minuta - popis Szmala, znów świetna interwencja! Na trybunach głośne Sławek Szmal!!
40 minuta - Lewszin broni rzut Łucaka, a mogło być dwoma bramkami dla Polski
Znów kontra, ale błąd kroków Jurkiewicza
39 minuta - gol Chrapkowskiego i prowadzimy 16:15! Bramka po kontrze. Rosjanie są w lekkim szoku
38 minuta - kara dla Rosji, gramy w przewadze
Szmal znowu broni, mamy piłkę
37 minuta - kontra Polaków, Chrapkowski na 15:15! Czas dla reprezentacji Rosji
35 minuta - Łucak i jest 14:15!
Wszystko już OK, gramy dalej
35 minuta - Jurkiewicz zahaczył bramkarza Rosji, który teraz jest opatrywany
34 minuta - Atman przerwał niemoc Rosji i jest 13:15
33 minuta - 13:14!
Kontuzja Gorboka
Wraca nadzieja, polscy kibice znów głośno dopingują
32 minuta - przechwyt i Łucak i jest 12:14!
32 minuta - Chrapkowski i jest 11:14
Zaczynamy II połowę, gramy w przewadze
Koniec I połowy. Polska przegrywa z Rosją 10:14 i jest na razie poza turniejem ME.
10 sekund do końca I połowy, 2 minuty kardy dla Rosji
Ucierpiał Kuchczyński, schodzi z boiska, uraz kostki
30 minuta - trafia Atman i 9:14. Wczesniej obronił Szmal, Rosjanie zebrali nam piłkę.
29 minuta - Jurecki i 9:13
Ratuje nas jeszcze Szmal, ale z przodu nic nie idzie
28 minuta - Lewczin broni rzut Wiśniewskiego, dalej 8:13
27 minuta - uraz Mariusz Jurkiewicza, ale gra dalej
Lewczin broni techniczny rzut Kuchczyńskiego, teraz czas dla trenera Rosji
26 minuta - 8:13...Igropulo
25 minuta - przegrywamy 8:12. Pamiętacie jeszcze, że było 5:3?
Na boisko wszedł Patryk Kuchczyński, który dojechał do Danii 17 godzin temu
23 minuta - 8:11, coraz gorzej
22 minuta - 8:10, Gorbok
21 minuta - Bartosz Jurecki i jest 8:9
20 minuta - 7:9, Skopincew
Jest 7:8, trafia Lijewski
19 minuta - Szmal znowu świetnie broni. Ale z przodu robimy faul w ataku
18 minuta - kibice próbują dodać otuchy, trafia Jaszka - 6:8
Robi się katastrofa - 5:8. Czas dla Polski
17 minuta - Lewszin broni rzut Szyby
16 minuta - już 5:7 i jeszcze dwie minuty kary dla Polski
Bramkarz Lewszin broni rzut Lijewskiego, potem ma szczęście, bo piłka trafia w słupek
Było 5:3, a teraz jest 5:6...
14 minuta 5:6, trafia Atman. Wcześniej dwie nieudane próby Bieleckiego
13 minuta i remis 5:5, bramka Igropulo
Kontuzja Łucaka, ale już wszystko OK
12 minuta - jest 5:4
11 minuta - kara dla Jurkiewicza
Na trybunach głośne Polska, Polska
Mogło być 6:3, ale Grabraczyk zmarnował okazję
10 minuta - Krajewski ze skrzydła i 5:3
Ponownie Szmal, broni rzut Atmana!
9 minuta - świetnie Szmal! Ale obrona! Dalej 4:3
Mamy 4:3, Szelmienko
7 minuta - znów Lijewski i 4:2!
Bramkarz Rosji broni rzut Bieleckiego, Karol ciągle bez bramki w tych ME
Polacy przed dwie minut będą grali w przewadze
Odpowiada Szelmienko i jest 3:2 dla Polski
Znów Lijewski i jest 3:1
3 minuta - Lijewski i 2:1
Mamy 1:1, trafił Atman
Kuba Łucak i 1:0 dla Polski
18.00 - Gramy!
W składzie Polski nie ma kontuzjowanego Orzechowskiego. Jest dowołany jego kolega z Górnika Zabrze - Kuchczyński.
Nasi kibice tak zaśpiewali Mazurka Dąbrowskiego, że aż ciarki po plecach przeszły. Mecze z Rosją, w każdej dyscyplnie, to więcej niż sport...
17.56 - w hali w Aarhus prezentacja drużyn i hymny. Wcześniej Karol Bielecki dostał upominek z okazji 200 meczu w reprentacji.
Obecny w studiu TVP Bogdan Wenta podkreśla jednak, że nie ma co kalkulować, bo remis lub porażka z Rosją, oznacza spakowanie walizek przez Polaków. Czekamy na mecz ostatniej szansy, który zaczyna się o 18.
Zwycięstwo 1-2 bramkami (przy wieczornym zwycięstwie Francji z Serbią) oznacza, że Serbowie będą wyeliminowani, a Polsce w drugiej fazie będzie się liczyć wygrana z Rosją, która też awansuje.
Wszyscy liczą iloma bramkami nam lepiej wygrać z Rosją, ale najpierw trzeba wygrać...
Godz. 17.50 Zaczynamy relaję LIVE z meczu Polska - Francja podczas ME w Danii. Zapraszamy
Mecz Polska - Rosja NA ŻYWO w serwisie DziennikZachodni.pl
Po dwóch jednobramkowych porażkach w mistrzostwach Europy polscy piłkarze ręczni zajmują ostatnie miejsce w tabeli grupy C, ale nadal mają szansę nie tylko na awans do drugiej fazy turnieju, ale także na walkę o medale ME. Aby tak się stało musimy dziś wygrać ostatni grupowy mecz z Rosją.
Transmisja meczu Polska - Rosja w TVP 2 i TVP Sport o godzinie 18.
DziennikZachodni.pl prowadzi relację live z meczu Polska-Rosja:
MECZ POLSKA - ROSJA RELACJA LIVE 1
MECZ POLSKA - ROSJA RELACJA LIVE 2
ZOBACZ TAKŻE:
MECZ SERBIA - FRANCJA NA ŻYWO
- W drugim meczu Rosjanie zaprezentowali się znacznie lepiej niż na otwarcie ME i pokonali Serbów. Jestem jednak pewien, że jeżeli w piątek zagramy na takim poziomie jak z Francją, to będzie dobrze - zapewnił rozgrywający Polaków Piotr Chrapkowski.
Co ciekawe Polakom opłaca się wygrać w jak najmniejszych rozmiarach, czyli 1-2 bramkami. Jeśli bowiem w drugim piątkowym meczu Francuzi pokonają Serbów, to trzy drużyny skończą tę fazę ME mając 2 pkt. Do dalszych gier, oprócz Francji, awansują wtedy Polska i Rosja, a my będziemy mieli zaliczone w tabeli zwycięstwo nad Rosjanami, co znacznie zwiększy nasze szanse na awans do strefy medalowej.
- W piłce ręcznej pada tyle goli w całym meczu, że niemożliwe jest wyliczyć sobie, żeby akurat wygrać jedną czy dwiema bramkami. Trafienie określonego wyniku jest rzeczą praktycznie niemożliwą - powiedział Michał Jurecki, a Przemysław Krajewski dodał: - Każdy z nas chciałby wygrać ten mecz 1-2 bramkami, ale najpierw wyjdźmy na boisko i w ogóle je wygrajmy.
Miejsce kontuzjowanego Roberta Orzechowskiego zajął w kadrze inny gracz Górnika Zabrze Patryk Kuchczyński, który dziś w nocy dotarł ze Śląska do Danii.
- Podróż przebiegła bez zakłóceń, choć za mną dwie przesiadki i jestem nieco zmęczony, na pewno dam z siebie wszystko żeby pomóc chłopakom - powiedział skrzydłowy zabrzan powołany do kadry w trybie awaryjnym.
KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM
*Zimy w styczniu nie będzie [PROGNOZA POGODY NA STYCZEŃ 2014]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?