Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej kamer w Mysłowicach. Miasto chce kontrolować, kto wjeżdża do miasta

Monika Chruścińska-Dragan
Mysłowice chcą kontrolować, kto wjeżdża do miasta. Taki monitoring na rogatkach ma już Jaworzno. Tu kamery ograniczyły kradzieże aut.

Jako pierwsi pomysł rozbudowania monitoringu w mieście rzucili działacze rady osiedla Larysz. Zaproponowali nawet, aby na nowe kamery złożyły się rady dzielnic z puli pieniędzy przyznawanej osiedlom w budżecie. Bo tegoroczny plan finansowy miasta takiej inwestycji nie przewiduje. Prezydent Edward Lasok zwołał już naradę w tej sprawie.

Obecny na posiedzeniu mł. insp. Arkadiusz Więcek, komendant miejski policji, zasugerował urzędnikom stworzenie moni-toringu wjazdów i wyjazdów z miasta. Jego zdaniem, pozwoliłby szczegółowo weryfikować tablice rejestracyjne aut w zasięgu kamer, szybko analizować i alarmować jednostki policji o pojawieniu się w mieście lub opuszczeniu pojazdu o poszukiwanych numerach.

- Prezydent zlecił już przygotowanie dokumentacji finansowej w zakresie zakupu i montażu tego rodzaju systemu - mówi Kamila Szal z magistratu.

Obecnie Mysłowice podglądają cztery kamery - Rynek, ul. Grunwaldzką, pl. Wolności oraz dwa skrzyżowania - zbieg ul. Oświęcimskiej i Mikołowskiej oraz Mikołowskiej i Katowickiej. Miasto planuje też kupić kolejne fotopułapki, urządzenia z czujnikami ruchu rejestrującymi zdarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Więcej kamer w Mysłowicach. Miasto chce kontrolować, kto wjeżdża do miasta - Dziennik Zachodni