Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szymonik: Kto nie trafi na czarną listę dłużników?

Janusz Szymonik
Janusz Szymonik
Janusz Szymonik ARC
Na czarną listę dłużników można trafić, choćby za niezwróconą w terminie książkę z biblioteki. Niby słusznie. Trzeba pamiętać o zobowiązaniach. To, że później bank odprawi nas z kwitkiem jako osobę niegodną zaufania, aby przyznać nam kredyt, to nasza wina.

Jednak prawo silniejszego powoduje, że to nas, maluczkich, można tak łatwo przywołać do porządku, zdyscyplinować. Firmy, które stać na najlepsze kancelarie prawnicze, konstruują takie regulaminy dla klientów swoich usług, że zwykły Kowalski nie ma szans, aby na czarną listę wpisać którąkolwiek z nich. Bo obowiązuje argument: "Widziały gały, co brały", szczególnie, gdy napisano to "co" drobnym drukiem na 23 stronie umowy.

CZYTAJ KONIECZNIE:
REJESTR DŁUŻNIKÓW: NA CZARNĄ LISTĘ MOŻE CIĘ WPISAĆ NAWET BIBLIOTEKA

Moja koleżanka walczy od dwóch miesięcy z firmą telekomunikacyjną, która podstępnie wymusiła na niej zmianę operatora, pod pozorem przeprowadzenia ankiety. Na nic deklaracje, że pracownik ją okłamał. Ona nie wygra. Prawo jest po ich stronie.


*Najlepsze prezenty na Walentynki DLA NIEGO I DLA NIEJ
*Rodzice małej Lilki mówią o błędach lekarskich [WIDEO + KOMENTARZE]
*Jaki akumulator wybrać? Który najlepszy i najtańszy? ZOBACZ TUTAJ
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!