Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze chcą grać, a nie mogą

Jacek Sroka
Gole wypożyczonego do Odry Łukasza Sosina strzelone Wiśle pozbawiły krakowian tytułu
Gole wypożyczonego do Odry Łukasza Sosina strzelone Wiśle pozbawiły krakowian tytułu FOT. ARC/ZYGMUNT WIECZOREK
Maciej Sadlok nie mógł zagrać w meczu z Polonią Warszawa, bo klub ze stolicy wypożyczając go do Ruchu zastrzegł to sobie w umowie. Takiego zapisu nie miał Łukasz Sosin, który grając na wypożyczeniu z Wisły Kraków w Odrze pozbawił krakowian tytułu Mistrza Polski.

Zwyczaj zakazujący wypożyczonym zawodnikom występów przeciwko macierzystym klubom jest w piłkarskiej ekstraklasie coraz bardziej powszechny, a jego złamanie grozi wysokimi karami.

- Klauzule o zakazie gry wypożyczonych zawodników spotyka się w naszej ekstraklasie coraz częściej. Przed sobotnim meczem próbowaliśmy rozmawiać z Polonią, ale nic nie wskóraliśmy - powiedział dyrektor Ruchu Mirosław Mosór.

Nową modę sprowadziła do Polski Wisła. Właściciel tego klubu Bogusław Cupiał wpadł we wściekłość, gdy bramki wypożyczonego do Odry Łukasza Sosina pozbawiły krakowian tytułu mistrza Polski w sezonie 2001/02. Sosin jesienią strzelił Białej Gwieździe zwycięskiego gola w Wodzisławiu, a wiosną w Krakowie uratował Odrze remis wyrównując z rzutu karnego.

- PZPN z inicjatywy Zbigniewa Bońka przed kilku laty przygotował wzór umów kontraktowych, ale nie ingeruje w szczegóły porozumień między klubami - stwierdził wiceprezes związku Rudolf Bugdoł.

Wypożyczony piłkarz może zresztą zagrać przeciwko swoje-mu macierzystemu klubowi, pod warunkiem, że on sam lub jego zespół zapłaci karę umowną, która zwykle wynosi 100 tys. zł. Tak było chociażby w przypadku Tomasza Hajty, który w maju 2009 r. zagrał przeciwko Górnikowi w barwach ŁKS Łódź. Były reprezentant Polski do tej pory nie wpłacił jednak zapisanej w umowie kwoty na konto Górnika.

- Sąd Apelacyjny w Katowicach odrzucił nasz pozew uważając, że najpierw powinniśmy się zwrócić do Piłkarskiego Sądu Polubownego i w tym tygodniu nasze pismo zostanie wysłane do Warszawy - stwierdził prawnik zabrzan Bartłomiej Laburda.

- Dla piłkarza to trudna sytuacja, bo bardzo chce grać przeciwko swojemu macierzystemu klubowi - powiedział były bramkarz Polonii Wojciech Skaba, który w poprzednim sezonie był wypożyczony do Bytomia z Legii i nie mógł grać przeciw warszawianom. - Po wypożyczeniu stałem się częścią nowej drużyny i chciałem jej pomóc na boisku, a nie mogłem przez durne przepisy. Trzeba je jak najszybciej zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!