Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak jeżdżą pijani kierowcy? Sprawdzamy [ALKOTEST DZ: ZDJĘCIA + WIDEO]

Aldona Minorczyk
Jak jeżdżą pijani kierowcy? Test Dziennika Zachodniego
Jak jeżdżą pijani kierowcy? Test Dziennika Zachodniego Arkadiusz Ławrywianiec
Jak jeżdżą pijani kierowcy? Jazda z autogoglach to... "masakra". Dwa promile alkoholu we krwi i samochód? Łatwo nie jest. Przekonali się o tym reporterzy DZ: Katarzyna Kapusta, Leszek Jaźwiecki i Paweł Pawlik.

AKTUALIZACJA GODZ. 16:30:

Po czterech piwach Paweł ma 0,53 promila alkoholu we krwi. - Gdyby teraz usiadł a kierownicą byłoby to już przestępstwo - podkreśla Zygmunt Szywacz. Ale Paweł nie wyobraża sobie jazdy w takim stanie: - Nigdy w życiu po alkoholu nie wsiadłbym do auta - podkreśla.

Jego refleks - spadł, ale nieznacznie. Najniższy jest u Kasi - 145 uderzeń na aparacie Piórkowskiego zamiast pierwotnych 214. Do tego 0,82 promila alkoholu w organizmie.

- Zupełnie nie nadaję się do jazdy. Nie wiem jak można w takim stanie usiąść za kierownicą - podkreśla Kasia.

W najlepszej formie po wypiciu 160 ml 40-procentowej wódki był Leszek. Wynik badania alkomatem: 0,22 promila.

- U mnie to tak powoli działa. Gdyby badanie powtórzono za godzinę to mimo, iż bym więcej nie tknął alkoholu jego stężenie by podskoczyło. Mimo, że wynik na to nie wskazuję zaczynam coraz mocniej odczuwać działanie alkoholu. Na pewno nie wsiadłbym za kierownicę. Zresztą mam taką zasadę: albo alkohol, albo jazda - podkreśla Leszek.

Specjaliści z katowickiego WORD-u, którzy przeprowadzili badania podkreślają, że alkohol pogarsza koordynację ruchów, zmniejsza szybkość reakcji, ogranicza pole widzenia. Powoduje też, że błędnie oceniamy odległość i szybkość. Po alkoholu zaczynamy też mieć problemy z dostrzeganiem szczegółów.

Nasi reporterzy przetestowali to na sobie. - Naprawdę nie warto ryzykować - podkreślają.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:

Jak jeżdżą pijani kierowcy?

Pachołki miażdżone pod kołami samochodu, problem z parkowaniem i oceną odległości. Najpierw nasi reporterzy próbowali jeździć w autogooglach symulujących 0,5 prom. Następnie - 2 promile. Łatwo nie było. Robili błędy, nie potrafili ocenić odległości.

Następnie przeszliśmy do drugiej części testu. Sprawdzamy jak alkohol wpływa na refleks.

Specjaliści z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego zbadali refleks naszych "królików doświadczalnych" aparatem Piórkowskiego. Wyszło rewelacyjnie. Na trzeźwo wyniki dziennikarzy mieściły się w górnych wartościach. Najlepiej wypadła Kasia Kapusta - dwie minuty i 214 uderzeń w klawiaturę, na której pojawiały się sygnały świetlne.

O 13.21 podaliśmy dziennikarzom alkohol: piwo (0,5 l Paweł), wódkę (40g Leszek) i wino (200ml Kasia). Po 15 minutach od spożycia przebadaliśmy ich alkomatem. U Kasi wynik był najwyższy - 0,3 promila. Słowem nie powinna usiąść już za kierownicą Paweł Pawlik - 0,19 promila, więc teoretycznie mógłby usiąść za kierownicą.

- Przy tym wyniku badanie powinno jednak być powtórzone. Kierowca mógłby usiąść za kierownicą pod warunkiem, że wynik by się zmniejszał - podkreśla Zygmunt Szywacz, egzaminator nadzorujący katowickiego WORD-u, ekspert ruchu drogowego.

ZOBACZCIE WIDEO Z EKSPERYMENTU:

Eksperyment nadal trwa. Czym się zakończył? Przeczytacie już w piątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!