Rybnik chce kolejowych połączeń z Wisłą i Warszawą

Dziś, aby dojechać do stolicy kraju, 650 tysięcy mieszkańców ziemi rybnickiej musi się przesiadać w Katowicach lub innych większych miastach na Śląsku.

- Nie każdy ma samochód, a w tej chwili z Rybnika bez problemu można dojechać tylko do Katowic i Wodzisławia Śląskiego. Żeby dojechać do Wisły, musimy jeździć do Pszczyny albo Katowic i tam czekać na dalsze połączenia. A pociągów do tego pierwszego miasta jest też coraz mniej - mówi Marcin Płaczek, student z Rybnika.

- Sam często jeżdżę służbowo do Lublina i też denerwuje mnie to, że nie mogę się tam dostać bez przesiadek - dodaje Lucjan Zdrojko z Rybnika.

Apel poparli urzędnicy, którzy wystosowali w tej sprawie apel do członków sejmowej komisji transportu.

- Nasza propozycja poprawy połączeń kolejowych dotyczy wydłużenia relacji obecnie kursujących pociągów IC Katowice-Warszawa poprzez wydłużenie trasy o relację Rybnik-Katowice-Warszawa. Taki przebieg połączeń kolejowych będzie dla mieszkańców alternatywą wobec transportu samochodowego - mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika.

Apel dotyczy także ułatwienia mieszkańcom Rybnika dojazdu do miast położonych w pobliskich Beskidach.

- Do Wisły mieszkańcy Rybnika jeżdżą przez cały rok. Ważną kwestią jest więc sprawa skomunikowania naszej aglomeracji poprzez weekendowe połączenia kolejowe z tym miastem. W dobie nasilonych remontów drogowych i problemami z parkowaniem w centrum miast, kolej jest niezastąpionym środkiem transportu - podkreślają urzędnicy.

Poseł Krzysztof Gadowski z Jastrzębia-Zdroju, który jest jednym z adresatów apelu, zapowiada, że temat podejmie.

- Kwestia dodatkowych połączeń kolejowych dla naszego regionu jest ważna. Porozmawiam na ten temat z ministrem infrastruktury - podkreśla.

Do tego, aby na trasie Rybnik-Katowice zaczęły kursować nowoczesne i szybkie pociągi, nie ma żadnych przeszkód technicznych. Od 2007 roku tory na tej linii zostały wymienione niemal na całej długości, a pochłonęło to ponad 73 miliony złotych. Pociągi mogą tam osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę, a na ostatnim odcinku z Leszczyn do Rybnika nawet 100 kilometrów.

Przedstawiciele spółki PKP Intercity informują, że w nowym rozkładzie nie planują uruchomienia połączenia obsługiwanego przez ich pociągi do i z Rybnika.

Decyzja ta wynika z szacunkowych wyliczeń co do liczby podróżnych, którzy byliby zainteresowani korzystaniem z linii. Nie oznacza to jednak, że pociągi ekspresowe tej spółki nie wyjadą na trasę Rybnik-Warszawa w najbliższych miesiącach.

- Jesteśmy otwarci na rozmowy o połączeniu z Rybnikiem w przyszłych planowanych rozkładach jazdy. W każdym przypadku o uruchomieniu połączenia decyduje ostatecznie zainteresowanie podróżnych, czy dane połączenie znajdzie odbiorców - mówi Beata Czemerajda z Biura Komunikacji PKP IC.