Jastrzębie-Zdrój: Cały węgiel z Jas-Mosu w 2015 r. wyjedzie "górą" na Zofiówce...

Łączenie kopalń to już na Śląsku nie nowość. Od jakiegoś czasu spółki węglowe regularnie łączą zakłady, chcąc w ten sposób obniżyć koszty utrzymania i zapobiec likwidacji niektórych. W Jastrzębskiej Spółce Węglowej wiedzą o tym doskonale, bo z pięciu zakładów, które tu istniały jeszcze dwie dekady temu, obecnie pozostała jedna kopalnia pod nazwą: Borynia-Zofiówka-Jastrzębie. Kilka dni temu trzy ruchy połączyły się po raz kolejny, ale tym razem nie tylko na papierku, ale też dosłownie.

Zakończyło się drążenie przekopu łączącego Ruch Zofiówka z Ruchem Jas-Mos. Wcześniej, bo w 2009 roku, połączono pod ziemią Ruch Borynia z Ruchem Zofiówka. Teraz, zjeżdżając pod ziemię, na przykład szybem w Ruchu Borynia, można wyjechać na powierzchnię szybem Ruchu Zofiówka lub Jas-Mos.

To historyczne połączenie. Zakład jest prawdopodobnie pierwszym trzyruchowym w Europie, połączonym podziemnymi wyrobiskami - wyjaśnia Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik JSW.

Wiadomo także, że nowy przekop, który łączy wyrobiska na poziomie - 600 w Jas-Mosie i 900 w Zofiówce, będzie główną drogą odstawy urobku na Ruch Zofiówka. - Teraz w przekopie łączącym zostaną zabudowane przenośniki taśmowe.

Zakładamy, że do końca roku 2015 cały urobek z Jas-Mosu będzie transportowany do Ruchu Zofiówka. To umożliwi wyłączenie z procesu technologicznego zakładu przeróbczego Ruchu Jas-Mos - wyjaśnia Czesław Kubaczka, dyrektor kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie.

Prace nad połączeniem obu ruchów rozpoczęto w roku 2009 i prowadzone były równocześnie od strony Ruchu Jas-Mos i Ruchu Zofiówka. Do wyznaczonego punktu połączenia obu ruchów trzeba było wydrążyć prawie trzy kilometry nowego przekopu! Od strony Zofiówki wydrążono ponad 2000 metrów, a od Jas-Mosu - 850 metrów. Brygady pracujące przy drążeniu przekopów nie miały łatwego zadania. - Podczas robót ze ściany wydobywało się dużo wody. Właściwie przez cały czas trzeba było ją odpompowywać. To była ciężka praca w trudnych warunkach, ale na szczęście udało się uniknąć większych opóźnień - podkreśla Zbigniew Matuszek, sztygar oddziałowy PRG Intergwarek.

Łączenie kopalń w Jastrzębiu trwa już kilka lat. Wszystko to spowodowane jest m.in. kończeniem się złóż w niektórych rejonach. Na początku, w 1994 roku, likwidowano kopalnię Moszcze-nica, włączając ją w KWK Jastrzębie, na skutek czego powstał zakład Jas-Mos. Były to dwie najstarsze kopalnie w mieście (Jastrzębie otwarto w grudniu 1962 roku, a Moszczenicę cztery lata później). W 2011 roku zdecydowano, że od stycznia 2012 trzy jastrzębskie kopalnie będą działały pod jedną nazwą. Wszystko po to, żeby ułatwić przesyłkę węgla i ludzi pomiędzy ruchami.

*SOCZI 2014 - IGRZYSKA OLIMPIJSKIE - RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*Najlepsze studniówki 2014 w woj. śląskim ZDJĘCIA + GŁOSOWANIE
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*Tak kochają tylko Ślązacy ŚLĄSKI SŁOWNIK MIŁOSNY