Oferta firmy Exotic Meat Poland zaproponowała współpracę ze schroniskiem. Na czym miałaby polegać? Na pozyskiwaniu zdrowych zwierząt i transportowaniu ich do krajów Europy Zachodniej oraz Dalekiego Wschodu. W swojej ofercie podkreślala, że mogą odbierać nawet po 40-50 zwierząt miesięcznie...
- Mejla przeczytałem wczoraj, reakcja: głupi żart, po prostu, nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać - mówi kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Bielsko-Białej. - Z minuty na minutę narastały jednak wątpliwości, a może to nie żart? Może ktoś rzeczywiście chce zrobić na tym interes?
Weterynarz informację o mejlu postanowił przekazać w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Bielsku-Białej. - Okazało się, że to grubsza sprawa i taki list otrzymały także inne schroniska w Polsce, ale ja sprawę zgłosiłem odpowiedniej służbie - mówi Szwabowicz.
O całej sprawie napisała dzisiaj Gazeta Wyborcza, wywołując niemałą burzę.
"Chcielibyśmy zaprosić Państwa Schronisko do współpracy" tak zaczyna się mejlowa oferta firmy Exotic Meat Poland... Autor podpisał się jako sales menager Andrzej Kula.
Treść wiadomośći:
Szanowni Państwo,
Chcielibyśmy zaprosić Państwa Schronisko do współpracy, która powinna przysporzyć środków do prowadzenia Państwa chwalebnej działalności.
Jesteśmy częścią europejskiego konsorcjum logistycznego i właśnie z naszą działalnością wchodzimy do Polski.
Współpraca z Państwa Schroniskiem polegałaby na pozyskiwaniu przez Exotic Meat Poland zwierząt i transportowaniu ich do krajów Europy Zachodniej i Dalekiego Wschodu.
Nasza oferta zakłada, że za każdego pozyskanego od Państwa psa zapłacilibyśmy 10 zł/kg w przypadku zwierzęcia, które ma poniżej 1,5 roku lub 6,50 zł/kg w przypadku zwierząt starszych.
Bylibyśmy również zainteresowani kotami, za które proponujemy 12 zł/kg w przypadku zwierząt mających poniżej 1,5 roku lub 8 zł/kg za zwierzęta starsze.
Sądzimy, że miesięcznie moglibyśmy odbierać od Państwa 40 – 50 sztuk.
Jedynymi warunkami, które musiałyby spełniać zwierzęta są zdrowie (świadectwo weterynaryjne) i higiena.
Oczekujemy na Państwa odzew pod adresem [email protected] lub pod numerem telefonu: 501 466 102
Sales manager
Andrzej Kula
Wyborcza spaliła prowokację?
Okazuje się, że Eotic Meat Poland to firma, której nie ma, Andrzej Kula nie istnieje. A psy i koty na kilogramy to prowokacja dziennikarza tygodnika "Nie" - Tadeusza Jasińskiego.
– "Gazeta Wyborcza" spaliła moją prowokację. Chcieliśmy zobaczyć, czy schroniska, które podobno ledwo wiążą koniec z końcem, nie poszłyby na taki numer, że zamiast usypiać zwierzęta, zaczną je sprzedawać – mówi Jasiński na portalu natemat.pl
*PREZENTY NA DZIEŃ KOBIET 2014 - NAJLEPSZE POMYSŁY
*PIĘKNE DZIEWCZYNY CHCĄ BYĆ MISS POLONIA - ZDJĘCIA Z CASTINGU W KATOWICACH
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*GALA NIEGRZECZNI - DODA POBIŁA SIĘ Z SZULIM - NOWE FAKTY i ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?