18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy rozkład jazdy Kolei Śląskich: Nie ma chaosu, pociągi jeżdżą zgodnie z planem

Karol Świerkot
Nowy rozkład jazdy PKP
Nowy rozkład jazdy PKP Arek Gola
Nowy rozkład jazdy Kolei Śląskich: Od wczoraj pociągi Kolei Śląskich jeżdżą według nowego rozkładu jazdy. Przewoźnik zapewnia, że tym razem podczas zmian udało uniknąć się chaosu. A Wszystkie pociągi odjechały zgodnie z planem. A jak Wy oceniacie nowy rozkład?

Pasażerowie zmiany w nowym rozkładzie jazdy Kolei Śląskich chwalą albo w ogóle ich nie zauważają. Głosów niezadowolenia jest niewiele. Obowiązujący od niedzieli rozkład, wczoraj przeszedł tak naprawdę dopiero sprawdzian generalny. Na tory wyjechały wszystkie planowane pociągi, obyło się też bez większych opóźnień.

CZYTAJ TAKŻE:
Nowy rozkład jazdy na kolei: poznaj szczegóły
Pociągi Gliwice - Częstochowa pojemniejsze, ale wolniejsze [NOWY ROZKŁAD JAZDY PKP]
Nowy rozkład jazdy PKP od 9 marca [NAJWAŻNIEJSZE ZMIANY]

- Wszystkie pociągi odjechały zgodnie z planem - mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik Kolei Śląskich - Tylko do godz. 11.30 odprawiliśmy 135 składów.

Tomasz Brom, pracownik jednej z katowickich firm uważa, że jest lepiej. - Codziennie jeżdżę z Świętochłowic do Katowic. Nie było dziś żadnych utrudnień. Pociąg może się minutkę spóźnił, ale za to był pusty, ponieważ dołożono kursów - zauważa - A jest to przecież najbardziej - obciążona linia między Gliwicami a Sosnowcem - dodaje.
Zdaniem pasażerów, poranne połączenia zostały uzupełnione dodatkowymi pociągami, przez co nie ma problemu zajęciem miejsca.

- Przewoźnik stanął na wysokości zadania. Gorzej jest po południu, bo tutaj nadal pozostało niejednokrotnie tylko po jednym pociągu na godzinę - dodaje Brom. Zmian właściwie nie odczuły Maria Wudyka i Monika Kucharska, studentki z Bielska Białej - Jeździmy na trasie z Bielska do Katowic codziennie. Tutaj niewiele się zmieniło. Przynajmniej dzisiaj nie widzimy różnicy. Zobaczymy co będzie w piątek, wówczas jest najwięcej pasażerów - dodają.

Żadnych pozytywów w zmianie rozkładów nie widzi natomiast pan Jacek z Pszczyny. - Od 40 lat jeżdżę pociągami, i z tego co obserwuję, wszystkie zmiany mają na celu tylko to, żeby było mniej pasażerów, a w rezultacie mniej połączeń - skarży się. Mniej sceptycznie do kolei podchodzą tyszanki Marta i Ada uczące się w Katowicach. - Na naszej trasie Tychy - Katowice nic się nie zmieniło.

Na pewno nie ubyło połączeń - zauważają licealistki. - W dalszym ciągu jednak po południu brakuje dodatkowych pociągów. Np. o 15.45, kiedy często wracamy, jest strasznie ciasno - dodają.
Pasażerowie zwracają uwagę, że sukcesem jest już fakt, że udało się uniknąć chaosu, wielu z nich wciąż nie darzy Kolei Śląskich zaufaniem po wpadce podczas debiutu spółki w 2012 roku, który zakończył się totalnym paraliżem na śląskich torach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera