Pobite 3,5 miesięczne bliźniaki ZABRZE
CZYTAJ KONIECZNIE:
POBITE BLIŹNIAKI Z ZABRZA: OJCIEC ZŁAPANY, DZIECI W CIĘŻKIM STANIE
AKTUALIZACJA GODZ. 16:00:
Zabrzańska prokuratura rejonowa przesłuchała już matkę oraz babcię 3,5-miesięcznych bliźniąt, które z objawami pobicia trafiły do Śląskiego Centrum Pediatrii w Zabrzu oraz Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. – W tej chwili sprawdzamy, co tak naprawdę się wydarzyło – wyjaśnia Marek Wypych, rzecznik prasowy zabrzańskiej policji i dodaje, że 3,5-miesięczny chłopczyk, gdy trafił do lekarza był w ciężkim stanie.
CZYTAJ KONIECZNIE:
3,5-MIESIĘCZNE BLIŹNIAKI W SZPITALU. STAN CIĘŻKI. OJCA NIE MA
Prokuratura, która przesłuchała matkę i babcię dzieci, nie chce zdradzić, co z nich wyniknęło. W tej chwili policja szuka kontaktu z ojcem dziecka, który zniknął. Czy maluszki rzeczywiście zostały pobite? – Nie mamy jeszcze opinii lekarskiej, więc nie mogę odpowiedzieć na te pytanie – twierdzi Joanna Kosińska, prokurator rejonowa w Zabrzu.
Jeżeli mężczyzna zostanie namierzony, odbędzie się jego przesłuchanie. – Dalsze czynności zależą więc od opinii lekarza oraz tego, czy będą rozbieżności pomiędzy zeznaniami, czy wersje wydarzeń potwierdzą się – wyjaśnia Kosińska.
W sprawie nikt na razie nie został zatrzymany.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Jak informuje pogotowie: Trzyipółmiesięczna dziewczynka z objawami pobicia trafiła do Śląskiego Centrum Pediatrii w Zabrzu. Wcześniej do szpitala został przewieziony jej brat bliźniak, również pobity.
- Sprawa jest na bardzo wczesnym etapie, prowadzimy ją w kierunku znęcania się nad dziećmi. Trwają przesłuchania, w tym matki, która już wróciła – powiedziała w środę prokurator rejonowy w Zabrzu Joanna Kosińska.
CZYTAJ KONIECZNIE:
POBITE DZIECKO W BYTOMIU
We wtorek 18 marca po godz. 22. ratownicy zabrzańskiej Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego zostali wezwani do mieszkania przy ul. Kasprowicza w Zabrzu – Biskupicach. Na miejscu była już policja. Ratownicy po przebadaniu dziewczynki stwierdzili u niej zespół dziecka potrząsanego. Dziecko miało też na ciele siniaki. Zostało przewiezione do Śląskiego Centrum Pediatrii w Zabrzu.
Jak dowiedzieli się ratownicy WPR, tego samego dnia rano do szpitala trafił również brat bliźniak pobitej dziewczynki. On również był ofiarą przemocy w rodzinie. Dziecko w stanie ciężkim przebywa obecnie w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Jak poinformował rzecznik zabrzańskiej policji asp. szt. Marek Wypych, niepokojące objawy miała zauważyć u chłopczyka jego babcia, która przyszła w odwiedziny.
- Dziecko miało drgawki. Zostało zawiezione do przychodni, skąd trafiło najpierw do szpitala w Zabrzu, a potem - ze względu na poważne obrażenia – do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach – relacjonował Wypych.
Zespół dziecka potrząsanego to termin używany do opisania symptomów powstałych w wyniku gwałtownego potrząsania lub uderzania niemowlęcia lub małego dziecka w głowę. Jak wyjaśnia Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, symptomy te wahają się od niewielkich, takich jak drażliwość, ospałość, drżenie, wymioty, do bardzo poważnych (napady padaczkowe, śpiączka, śmierć).
– Potrząsanie lub bicie dziecka prowadzi do trwałego uszkodzenia komórek mózgowych. Jest dramatycznie niebezpieczne dla małego człowiek. W ok. 20-30 proc. kończy się śmiercią dziecka, w pozostałych przypadkach może prowadzić do zaburzeń w rozwoju, upośledzenia czy nieodwracalnego kalectwa – mówi Artur Borowicz.
*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?