Nie będzie bramek z fotoradarami w województwie śląskim, bo jeździmy tak bezpiecznie jak na Zachodzie. To decyzja Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Skutek? Niebezpieczne odcinki drogowe w naszym województwie - w Siewierzu i w gminie Pilchowice - miały zostać pominięte w planie budowy bramek i przeniesione je na listę rezerwową.
W połowie lutego, w rozmowie z DZ, Łukasz Majchrzak z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym mówił, że rezerwa na pewno nie będzie wykorzystana. - Nie wiem, co musiałoby się w tych miejscach stać, żeby wskoczyły na listę zasadniczą - mówił. Widać - niewiele, bowiem - jak dowiedzieliśmy się w gliwickim starostwie powiatowym - trwają prace przygotowawcze do montażu systemu na odcinku drogi Nieborowice-Wilcza (gmina Pilchowice). Zmiana polityki to efekt zmian na liście głównej.- Jeśli na odcinku z głównej listy wprowadzono na przykład ograniczenia prędkości czy inne zmiany organizacji ruchu, automatycznie na to miejsce wchodzi lokalizacja zastępcza - tłumaczy dziś Majchrzak.
Jednym słowem, gliwicko-rybnicki odcinek dostanie system pomiaru prędkości "w spadku".
Nie ma jednak co się obrażać na niechciany prezent, bo to, że lokalizacje z województwa śląskiego były uwzględnione tylko na liście rezerwowej, nie zmienia faktu, że są to niebezpieczne miejsca.
Według policyjnych danych, w ubiegłym roku na ulicy Rybnickiej w Nieborowicach doszło do 23 niebezpiecznych zdarzeń drogowych, w których zostało rannych 5 osób, z kolei w Wilczy odnotowano 20 takich zdarzeń. W ich wyniku śmierć poniosła jedna osoba, a 10 innych zostało rannych.
Przypomnijmy: GITD jest zobowiązany do instalacji 29 urządzeń, których lokalizacja została wybrana przy pomocy naukowców z Politechniki Gdańskiej i Krakowskiej. Prócz listy głównej wskazano pięć rezerwowych lokalizacji. Dwie z nich znalazły się w Śląskiem.
Jak działa system? Kamery ustawione są na początku i na końcu odcinka drogi, a system oblicza czas przejazdu i oblicza prędkość auta. Jeżeli kierowca przejechał go zbyt szybko, dostanie mandat. - Kiedy zacznie tu działać ten system, bezpieczeństwo kierowców i pieszych na pewno się zwiększy - mówi Waldemar Dombek, wicestarosta gliwicki.
- Działania prewencyjne zawsze przynoszą pozytywne skutki. Kierowcy w takich miejscach zawsze zdejmują nogę z gazu - potwierdza nadkom. Grzegorz Hajto z wydziału ruchu drogowego gliwickiej policji.
Podobne urządzenia działające m.in. we Włoszech i Wielkiej Brytanii pozwoliły zmniejszyć liczbę ofiar nawet o 85 proc. Województwo śląskie jest najbardziej obciążone ruchem w kraju, a odcinek S86 Sosnowiec-Katowice to najbardziej uczęszczany odcinek drogi w Polsce - trasę tę pokonuje 104 tys. pojazdów na dobę, jednak standardami drogowymi dorównuje Zachodowi. Z raportu policji za 2013 rok wynika, że w naszym regionie, jako jedynym w kraju, zagrożenie śmiercią w wypadku drogowym jest tak niskie jak w Niemczech, Francji czy Hiszpanii.
- Jesteśmy w tej chwili na poziomie pozwalającym mówić, że Śląskie jest "zieloną wyspą Polski" - mówi Andrzej Trzciński, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Nowe urządzenia kontrolujące prędkość w naszym województwie powinny pomóc nam utrzymać pozycję lidera.
Fakty
W ciągu ostatniej dekady liczba zarejestrowanych pojazdów w naszym regionie wzrosła o blisko milion - z 1,72 mln w 2003 r. do 2,71 mln w zeszłym roku. W całym kraju liczba ta wzrastała w tym czasie z 15,9 mln do 24,88 mln.
"Budowa centralnego systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym" finansowana jest przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Jednym z kryteriów jest zlokalizowanie odcinków objętych nadzorem przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Wszystkie odcinki, na których zostanie zbudowany nowy system, będą oznakowane tak jak fotoradary.
GITD korzysta z 375 urządzeń stacjonarnych. Straże gminne mają ich 236. Radary mobilne zainstalowane są w 29 oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach. W Polsce działa też 20 urządzeń monitorujących przejazd na czerwonym świetle.
W całym kraju działa łącznie 611 fotoradarów. Dla porównania - w Wielkiej Brytanii takich urządzeń jest 2400, a w niewielkiej Holandii aż 900.
Na milion mieszkańców w Polsce przypada 16 fotoradarów. W wielkiej Brytanii 38, a w Holandii 54.
System odcinkowego pomiaru prędkości poprawi bezpieczeństwo? Rozmawiajcie z autorami
*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?